Oceń
Novak Djoković z problemami, ale awansował do trzeciej rundy Australian Open 2023. W czwartkowej sesji Serb pokonał Francuza Enzo Couacauda 6:1, 6:7(5), 6:2, 6:0. Mecz obfitował w kilka niespodziewanych zdarzeń. Już na początku Couacauda doznał kontuzji i z łzami opuścił kort. Na szczęście chwilę potem powrócił na kort i mógł dokończyć spotkanie, w którym doszło do pewnej zabawnej sytuacji.
Djoković podziękował kibicowi
W momencie, gdy Djoković zbierał się do serwisu na stronę rywala jeden z obecnych na trybunach kibiców zaczął głośno bełkotać, żeby wybić z rytmu Serba. Odpowiedź przyszła błyskawicznie, ponieważ inny z oglądających krzyknął do niego: "zamknij się". Ripostę fana dobrze usłyszał Djoković, który tylko skwitował: "dziękuję", a obserwujący na trybunach buchnęli śmiechem.
W następnej rundzie rozstawiony z czwórką Nole zagra z Grigorem Dimitrowem. 35-latek ma znakomity bilans Bułgarem, bo wygrywał z nim aż dziesięć razy. Dimitrow odniósł tylko jedno zwycięstwo. W "ćwiartce" Djokovicia grają też Benjamin Bonzi, Adrian Mannarino, Alex de Minaur, Andriej Rublow, Daniel Evans, Ugo Humbert czy Holger Rune.
RadioZET.pl/Eurosport
Oceń artykuł