Wimbledon zrywa ze 139-letnią tradycją. Ta zasada obowiązywała od początku

25.01.2023 20:06

Organizatorzy Wimbledonu postanowili zerwać ze 139-letnią tradycją. Po dopuszczeniu tenisistek do gry w ciemniejszych strojach, przyszła kolej na skrócenie meczów deblistów z pięciu do trzech setów.

Nick Kyrgios
fot. GLYN KIRK/AFP/East News

Wimbledon jest najstarszym wielkoszlemowym turniejem tenisowym na świecie, a konserwatywni Anglicy niechętnie dokonują zmian. Tradycja jest dla nich świętością, dlatego tegoroczna edycja będzie wyjątkowa. Przed imprezą w 2023 roku organizatorzy zdecydowali się na aż dwie poważne modyfikacje reguł.

Pierwsza dotyczy kobiet. Wszyscy zawodnicy przez lata zobowiązani byli do gry w wyłącznie białych strojach, natomiast po ubiegłorocznych protestach Anglicy postanowili nieco złagodzić zasady i dopuścić tenisistki, które w tych dniach dostaną okresu, do gry w ciemniejszych spodenkach. Druga zmiana dotknie mężczyzn.

Wimbledon 2023: Debel do dwóch wygranych setów

Organizatorzy Wimbledonu, chcąc przyciągnąć do rywalizacji w grze podwójnej większą liczbę gwiazd, zgodzili się skrócić mecze deblowe z pięciu do trzech setów. Zmagania toczyć się będą zatem do dwóch wygranych partii.

"Wreszcie – po latach powtarzania, że zawodnicy to uwielbiają i nie widzą powodu, by to zmieniać – Wimbledon zmienia rozgrywki deblowe. Rozgrywki będą się toczyć tylko w trzech setach. To właściwy ruch, lata za późno. Mam nadzieję, że zachęci to więcej singlistów do gry w debla" - napisał na Twitterze dziennikarz tenisowy Simon Cambers.

W przeszłości po tytuł mistrza Wimbledonu w deblu sięgali m.in. John McEnroe, Rod Laver czy bracia Mike oraz Bob Bryanowie. W 2017 roku wielką chwilę mieli też Polacy, którzy mogli cieszyć się z sukcesu Łukasza Kubota w duecie z Brazylijczykiem Marcelo Melo.

loader

RadioZET.pl/Twitter