Ukraińska tenisistka podziękowała Rosjance. "To, co zrobiłaś, wymagało odwagi"
„Jestem jej wdzięczna za to, jakie stanowisko obrała. Zachowała się odważnie” – powiedziała ukraińska tenisistka Elina Svitolina o swojej rywalce z touru, Darii Kasatkinie. Rosjanka wypowiedziała się otwarcie przeciwko wojnie, którą władze jej kraju prowadzą na Ukrainie.

Kasatkina stwierdziła też, że rozumie ukraińskie tenisistki, które po meczu nie podają ręki rywalkom z Rosji i Białorusi. Jedną z zawodniczek, manifestujących swój sprzeciw wobec władz tych krajów w taki sposób, jest właśnie Elina Svitolina.
Ukrainka w 2. rundzie French Open pokonała Rosjankę Annę Blinkovą 2-6, 6-2, 7-5, a po meczu nie podała jej ręki. Podobnie zachowała się w zeszłym tygodniu w Strasburgu – dotarła tam do finału turnieju, w którym także grała z Blinkovą, a po meczu zeszła prosto w kierunku własnej ławki.
Ukraińska tenisistka do rywalki z Rosji: dziękuję za zajęcie takiego stanowiska
Kasatkina w jednej z rozmów stwierdziła, że rozumie takie zachowanie zawodniczek z Ukrainy. - Dziękuję Daszy za zajęcie takiego stanowiska. Tego oczekuję też od innych. To bardzo odważne zachowanie – stwierdziła Elina Svitolina.
Ukraina wytłumaczyła też, dlaczego po meczach z Rosjankami unika z nimi kontaktu. - Wyobrażasz sobie chłopaka lub dziewczynę, którzy w tym momencie są na froncie, patrzących na mnie, zachowującą się, jakby nic się nie działo? Reprezentuję mój kraj. Mogę zabrać głos i to robię – stoję całym sercem za wolną Ukrainą. To, co robi rosyjski rząd i rosyjscy żołnierze na terenie mojego kraju jest przerażające. Jesteśmy Ukraińcami i robimy wszystko, by zakończyć wojnę - powiedziała Svitolina.
Ukrainka zmierzy się z Darią Kasatkiną w kolejnej rundzie French Open. Mecz odbędzie się 4 czerwca.
RadioZET.pl/PAB