Oceń
Magda Linette wybornie zaczęła walkę z Jewgieniją Rodiną wygrywając cztery gemy z rzędu, wychodząc na prowadzenie 4:0. Rosjanka miała problemy ze złapaniem odpowiedniego rytmu meczowego, o czym świadczą m.in. popełnione dwa podwójne błędy serwisowe w drugim gemie. Rosjanka zaczęła łapać wiatr w żagle w piątym gemie, przełamując poznaniankę, a po chwili wygrywając następnego gema przy swoim podaniu.
Na szczęście Polka wygrała kolejnego gema i w tym czasie Rodina poprosiła o przerwę medyczną, skarżąc się na ból prawej nogi. Po dziesięciu minutach wróciła na kort, ale Linette przypieczętowała pierwszego seta, zwyciężając 6:3.
Magda Linette górą w meczu z Rodiną na WTA w Miami
Przed drugą odsłoną Rosjanka znów musiała liczyć na medyków. Mimo kłopotów nie ustępowała, grając z poznanianką jak równy z równym, a nawet momentami lepiej, o czym świadczy jej prowadzenie 3:1. Od tego momentu wyższy bieg wrzuciła Polka, wygrywając gem za gemem, doprowadzając do wyniku 5:3. Rywalka półfinalistki tegorocznego Australian Open próbowała się jeszcze odgryzać notując kolejnego gema, ale ostatni głos należał do Linette, która triumfowała 6:4.
Był to trzeci pojedynek i trzecie zwycięstwo Linette nad trzy lata starszą rywalką. W 2018 roku pokonała ją w imprezach WTA w Bogocie i Tiancin. Kolejną rywalkę Polki wyłoni pojedynek Camili Giorgi z Wiktorią Azarenką.
Magda Linette - Jewgienia Rodina 6:3, 6:4.
RadioZET.pl
Oceń artykuł