Pełna dominacja na korcie. Świątek pokonała rywalkę bez straty gema
Iga Świątek w 3. rundzie French Open zupełnie zdominowała Chinkę Wang Xinyu i pokonała ją bez straty gema (6:0, 6:0). Kolejną rywalką Polki będzie Lesia Curenko lub Bianca Andreescu.

Świątek mierzyła się z Xinyu Wang po raz drugi w karierze. Tenisistki spotkały się przedtem w półfinale juniorskiego Wimbledonu w 2018 roku, który Polka wygrała, sięgając później po zwycięstwo w całym turnieju. W pierwszym meczu obu tenisistek w seniorskiej karierze Świątek zupełnie zdominowała rywalkę, pokonując ją w 51 minut. W tym krótkim okresie Polka zanotowała 22 zagrania kończące.
- Podejmowałam dobre decyzje, grałam dobrze taktycznie - relacjonowała tuż po meczu Iga Świątek i dodała: - Z dnia na dzień przyzwyczajam się do warunków, które tu panują. Na pewno mecz dał mi dużo pozytywnej energii. Czułam się, że od początku wszystko ‘zatrybiło’. Z drugiej strony po takich meczach trzeba poświęcić czas na skupienie się, bo one mogą rozleniwiać. Będę się cieszyła z tego rytmu, ale do kolejnego spotkania postaram się podejść, jak do każdego innego - powiedziała w rozmowie z Eurosportem.
Mecz 1/8 finału French Open odbędzie się w poniedziałek, a Iga Świątek zmierzy się w nim ze zwyciężczynią US Open w 2019 roku Bianką Andreescu lub Łesią Kurenko. Wiadomo już, że w razie wygranej Polka nie będzie musiała grać z Eleną Rybakiną. Jej potencjalna rywalką w ćwierćfinale wycofała się z French Open z powodu choroby.
RadioZET.pl/PAB