Oceń
Iga Świątek już dwa razy w oficjalnych meczach w tym sezonie przegrała z Jeleną Rybakiną, ale zarówno w Australian Open, jak i w Indian Wells grano na kortach twardych. Mączka to ziemia obiecana Polki i to ona była faworytką ćwierćfinałowego starcia. Na lepszą z nich czekała już Jelena Ostapenko.
Wszystko układało się dobrze do połowy drugiego seta. Większość gemów rozstrzygała się na przewagi, ale to liderka rankingu WTA była lepsza w kluczowych momentach. Kazaszka dopiero w połowie drugiej partii zaczęła trafiać pierwszym podaniem i zmuszać 21-latkę do większego wysiłku. Tie-break zapisała jednak na swoim koncie i doprowadziła do trzeciej odsłony.
Dramat Igi Świątek. Kontuzja Polki
Niestety w jednej z ostatnich piłek drugiego seta rozegrał się dramat. Przy próbie kolejnej obrony Iga uderzyła się rakietą w kolano i chociaż na chwilę przystanęła, nie wydawało się, iż jest to groźne. W przerwie przed trzecią partią poprosiła jednak o pomoc fizjoterapeuty, a na jej twarzy pojawiły się łzy. Z szatni wyszła z opatrunkiem, ale nie na kolanie, lecz na udzie.
Raszynianka podjęła jeszcze próbę gry, ale ból okazał się za silny. Przy stanie 2:2 skreczowała. Tym samym Polka po raz pierwszy od 2021 roku nie wygra tego turnieju.
Iga Świątek (1, Polska) - Jelena Rybakina (7, Kazachstan) 6:2, 6:7(3), 2:2 i krecz
Zapis relacji z meczu Świątek - Rybakina
RadioZET.pl
Oceń artykuł
Dzieje się
