Oceń
Iga Świątek po zakończeniu zmagań na półfinale w Indian Wells miała wziąć udział w następnych zmaganiach w Miami, ale ostatecznie była zmuszona wycofać się z rywalizacji z powodu kontuzji. Gdy wydawało się, że raszynianka wróci na Billie Jean King Cup, sama zainteresowana ujawniła, że na jej powrót na kort trzeba będzie jeszcze poczekać.
Kontuzja Świątek: Co dolega tenisistce?
"W ostatnich dniach analizowaliśmy dane, a mój lekarz przygotował diagnozę. Niestety, ciągle odczuwam duży ból i dyskomfort i nie jestem w stanie w tym momencie grać. Potrzebuję przerwy, żeby wyzdrowieć. Byłam dopuszczona do gry, ale silny epizod kaszlowy doprowadził do urazu żebra" - czytamy w komunikacie.
W rozmowie z serwisem Wirtualna Polska dr Kamil Graboń wyjaśniał, że przez mocne napady kaszlu tenisistka mogła przeciążyć mięśnie międzyżebrowe. "To rzadka rzecz, która nie jest szeroko znana, brakuje też konkretniejszego sprecyzowania" - podkreśla specjalista w zakresie ortopedii i traumatologii.
Lekarz sportowy dodał, że uraz Igi Świątek nie jest popularny wśród sportowców. Co prawda nie jest groźny, ale potrafi dokuczać. "Dodając jeszcze infekcję, z którą zmaga się od kilku tygodni, może obecnie stanowić to dyskomfort. Wydaje się to być kumulacją wielu czynników" - wyjaśnia.
W takim razie nie pozostaje nic innego, jak czekać na nowe informacje na temat stanu zdrowia liderki światowego rankingu.
RadioZET.pl
Oceń artykuł