Oceń
Początek finału Australian Open należał do Jeleny Rybakiny, która w pierwszym gemie przegrywając 0:40 doprowadziła do wyrównania, a następnie przełamała rywalkę. Tenisistka z Kazachstanu radziła sobie z serwisem Aryny Sabalenki, która miała kłopoty z trafianiem w kort. Białorusinka musiała wejść na wyższy poziom, aby dojść do przeciwniczki. Ostatecznie pierwszego seta wygrała Rybakina 6:4, wykorzystując częste błędy własne swojej przeciwniczki.
W drugiej partii Sabalenka otrząsnęła się po złym początku, grając coraz lepiej. Pogromczyni Magdy Linette w półfinale szybko osiągnęła przewagę, doprowadzając do remisu 6:3.
Aryna Sabalenka najlepsza na Australian Open
W decydującym trzecim secie Rybakina złapała drugi oddech i znów zaczęła sprawiać problemy Sabalence. Gra Białorusinki stała się agresywniejsza i sama tenisistka zaczęła bardziej ryzykować, co jej się opłacało. Przy stanie 3:3 Sabalenka przełamała rywalkę, nie oddając przewagi do samego końca.
Ostatecznie Aryna Sabalenka zwyciężyła w pierwszym wielkoszlemowym turnieju w swojej karierze. Dzięki triumfowi awansuje na drugie miejsce w rankingu WTA. Mimo to przewaga Igi Świątek wciąż będzie wynosić ponad 4 tysiące punktów.
RadioZET.pl
Oceń artykuł