Gorąca dyskusja Świątek w meczu ze Switoliną. Nerwy na Wimbledonie
Po pierwszym secie Igi Świątek z Eliną Switoliną w ćwierćfinale Wimbledonu doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy tenisistką a psycholog Darią Abramowicz. "Co mnie troszkę zdziwiło, nie było interakcji Igi z resztą sztabu szkoleniowego" - ocenił komentator Polsatu Sport.
Iga Świątek przegrała pierwszego seta z Eliną Switoliną 5:7. Następnie odbyła się krótka przerwa między partiami, która nieco się przeciągnęła. Był to efekt decyzji organizatorów Wimbledonu w sprawie zamknięcia dachu na korcie centralnym w obawie przed potencjalnymi opadami deszczu. W trakcie zakrywania obiektu kibice byli świadkami nietypowej sceny. W pewnym momencie kamery pokazały, jak Świątek gorączkowo dyskutowała ze swoją psycholog Darią Abramowicz.
Ostra dyskusja Igi Świątek z Darią Abramowicz na Wimbledonie
"Nie wygląda na problem zdrowotny, fizyczny. Iga rozmawiała dużo z Darią Abramowicz, może to jest problem innego rodzaju. Mam wrażenie po gestykulacji pani Darii, to mówiła, by Iga odrzuciła złe rzeczy z boku i skoncentrowała się tylko na tym, co ma robić na korcie. Nie jestem ekspertem od czytania z ruchu warg, ale pani Daria mówiła, że będzie zamknięty dach, by się Iga uspokoiła, wyluzowała" - relacjonowali na antenie komentatorzy Polsatu Sport.
W dalszej części zauważono, że liderka rankingu WTA skupiła się wyłącznie na Abramowicz.
Spięcie Igi Świątek z Darią Abramowicz. To dało do myślenia
"Co mnie troszkę zdziwiło, nie było interakcji Igi z resztą sztabu szkoleniowego. Przynajmniej nic takiego nie pokazał nam realizator" - podkreślił Dawid Olejniczak.
Po przerwie 22-latka po pasjonującym starciu w tie-breaku doprowadziła do wyrównania, zwyciężając 7:6 (7-5). W decydującej odsłonie zdecydowanie lepsza okazała się Ukrainka, wygrywając 6:2. kończąc tym samym przygodę Świątek z tegorocznymi zmaganiami na Wimbledonie. W półfinale Switolina zagra z Marketą Vondrousovą. Czeszka pokonała Jessicę Pegulę 6:4, 2:6, 6:4.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
