Zmiana rywalki nie pomogła. Fręch odpadła z turnieju w Waszyngtonie
Magdalena Fręch (80. WTA) przegrała z Amerykanką Peyton Stearns 1:6, 4:6 w pierwszej rundzie turnieju WTA 500 na kortach twardych w Waszyngtonie. Pierwotnie Polka miała rywalizować z inną przedstawicielką gospodarzy, Sofią Kenin.

Magdalena Fręch (80. WTA) z powodu regeneracji po kontuzji nie wzięła udziału w turnieju WTA w Warszawie. Wybrała się do Stanów Zjednoczonych, by w tamtejszych imprezach przygotowywać się do US Open. Na pierwszy rzut wybrała "pięćsetkę" w Waszyngtonie.
Do drabinki głównej łodzianka dostała się przez dwustopniowe eliminacje, w których pokonała Amerykanki - najpierw Kaylę Day, a potem Clervie Ngounoue. Na inaugurację jej rywalką miała być inna z reprezentante USA Sofia Kenin, ale mistrzyni Australian Open 2020 wycofała się ze względu na uraz uda. Zastąpiła ją "szczęśliwa przegrana", też Amerykanka Peyton Stearns (59. WTA).
WTA Waszyngton: Porażka Fręch
We wtorek Stearns trzykrotnie przełamywała serwis Polki, a sama stuprocentowo wykorzystała swoje podanie. Polka miałą dziewięć break pointów, ale żądnego z nich nie wykorzystała. W drugiej rundzie Amerykanka zagra z rozstawioną z numerem jeden rodaczką Jessicą Pegulą.
W odbywającym się równolegle męskim turnieju w Waszyngtonie bierze udział Hubert Hurkacz.
Wynik meczu 1. rundy:
Peyton Stearns (USA) - Magdalena Fręch (Polska) 6:1, 6:4
RadioZET.pl/PAP