Oceń
Magdalena Fręch trafiła do głównej drabinki turnieju WTA 1000 w Miami jako tzw. szczęśliwa przegrana, dzięki czemu od razu awansowała do 2. rundy. W niej pokonała Erikę Andriejewą 4:6, 6:1, 6:1.
Magdalena Fręch odpadła z Miami Open
W 1/16 finału Polka mierzyła się z Warwarą Graczewą, która wcześniej w imponującym stylu pokonała Ons Jabeur, tracąc z Tunezyjką zaledwie cztery gemy. Nie było wątpliwości, że to Rosjanka będzie faworytką w meczu z Fręch.
Przewaga Graczewy w całym spotkaniu była aż nadto widoczna. Polskiej tenisistce w pierwszym secie udało się zdobyć tylko jednego, otwierającego gema. Później sześć kolejnych trafiło na konto Rosjanki.
Graczewa znacznie lepsza od Polki
Sytuacja poprawiła się nieco w drugiej partii, gdzie Fręch przełamała w drugim gemie rywalkę. Później jednak mieliśmy przełamanie powrotne. Fręch stać było tylko na jeszcze jednego gema, wygranego przy własnym podaniu. Ostatecznie to Graczewa była górą i pewnie wygrała 6:1, 6:2.
W 4. rundzie Miami Open 2023 Warwara Graczewa zmierzy się z triumfatorką meczu Petra Kvitova - Donna Vekić.
RadioZET.pl
Oceń artykuł