Oceń
Magda Linette (45. WTA) była największą sensacją Australian Open 2023. Gdyby ktoś przed rozpoczęciem wielkoszlemowych zmagań w Melbourne powiedział, że to poznanianka będzie tym reprezentantem Polski, który dotrze najdalej, najpewniej zostałby uznany za szaleńca. Tymczasem Iga Świątek i Hubert Hurkacz odpadli w czwartej rundzie, a 30-latka kontynuowała piękny sen i nie chciała się z niego budzić. A droga do półfinału wcale nie była usłana różami.
Podopieczna Marka Gellarda wygrała w Australii pięć spotkań, a tylko w pierwszym z nich nie mierzyła się z zawodniczką rozstawioną [Mayar Sherif - red.] Później poprzeczka tylko rosła - 16. Anett Kontaveit, 19. Jekaterina Aleksandrowa, 4. Caroline Garcia i 30. Karolina Pliskova. O finał zagrała z turniejową "5" Aryną Sabalenką, która w tym sezonie nie przegrała... ani jednego seta!
AO 2023. Linette - Sabalenka: wynik
30-letnia poznanianka doskonale weszła w mecz, już na starcie zyskując przełamanie. Białorusinka szybko odrobiła jednak straty i już do końca seta trwała wyrównana walka. Sabalenka swoją największą klasę pokazała jednak dopiero w tie-breaku, zwyciężając 7-1.
W drugiej partii już tak wielkich emocji nie było. Linette robiła, co mogła, jak zwykle walczyła o każdą piłkę, obroniła trzy piłki meczowe, ale w końcu musiała ustąpić. Rywalka wygrała cały mecz w dwóch setach 7:6(1), 6:2.
Dla Polki ten występ może być przełomowy, a w poniedziałek zajmie najwyższe w karierze 22. miejsce w rankingu WTA. Sabalenka po raz pierwszy zagra w finale Wielkiego Szlema, a jej rywalką będzie Jelena Rybakina. Kazaszka zna już smak zwycięstwa w najważniejszych imprezach - w poprzednim sezonie triumfowała w Wimbledonie.
Magda Linette (Polska) - Aryna Sabalenka (5) - 6:7(1), 2:6
Zapis relacji z meczu Linette - Sabalenka
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł