Obserwuj w Google News

Iga Świątek może w sobotę przejść do historii tenisa. Wśród niej same legendy

2 min. czytania
09.06.2023 13:34
Zareaguj Reakcja

Iga Świątek może w sobotę, podczas finału French Open 2023 z Czeszką Karoliną Muchovą, przejść do historii tenisa. Jeśli wygra, zwycięży w tym wielkoszlemowym turnieju po raz drugi z rzędu, a to udało się tylko 30-krotnie. Ostatnia dokonała tego w 2007 roku słynna Belgijka Justin Henin.

Iga Świątek
fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

Justin Henin to ostatnia tenisistka, której udało się obronić tytuł w wielkoszlemowym turnieju French Open. Miało to miejsce w 2007 roku, kiedy Belgijka triumfowała po raz trzeci z rzędu. W sobotę przed szansą stanie - już po raz drugi - Iga Świątek.

W sięgającej 1897 roku historii imprezy 30-krotnie doszło w singlu kobiet do powtórzenia sukcesu sprzed roku, przy czym 19 razy zdarzyło się to jeszcze przed drugą wojną światową, m.in. cztery razy, w latach 1921-23 i 1926, dokonała tego Francuzka Suzanne Lenglen, której imię nosi dziś druga największa arena kompleksu Rolanda Garrosa.

Redakcja poleca

Iga Świątek może przejść do historii

Trzykrotnie triumf w Paryżu potrafiła powtórzyć Amerykanka Chris Evert - w latach 1975, 1980 i 1986. Dwukrotnie udało się to pochodzącej z Jugosławii Monice Seles, Niemce Steffi Graf oraz Henin, która tej sztuki dokonała jako ostatnia.

Od edycji 2008 co roku zmieniała się zwyciężczyni, choć w tym okresie dwukrotnie najlepsze były w stolicy Francji m.in. Amerykanka Serena Williams, Rosjanka Maria Szarapowa czy... Świątek.

Polka po pierwszy wielkoszlemowy tytuł sięgnęła na kortach im. Rolanda Garrosa w sezonie 2020. W kolejnej edycji odpadła w ćwierćfinale z Greczynką Marią Sakkari, powiększając grono zawodniczek, którym nie udało się triumfować rok po roku. Świątek na tron wróciła w ubiegłym roku, a teraz do obrony tytułu został jej jeden krok - w sobotnim finale zmierzy się z Czeszką Karoliną Muchovą.

RadioZET.pl/PAP