Iga Świątek może dokonać wielkiej rzeczy. Kibice czekają 16 lat

Iga Świątek może dokonać tego, co nie udawało się wcześniej takim gwiazdom jak Maria Szarapowa czy Serena Williams. Polka w przeszłości udowodniła już, że doskonale czuje się na paryskich kortach. To właśnie tu w 2020 roku sięgnęła po swoje pierwsze wielkoszlemowe zwycięstwo w karierze, pokonując w finale Sofię Kenin 6:4, 6:1. W poprzednim roku znów okazała się najlepsza, ogrywając w finale Coco Gauff 6:1, 6:3.

French Open: Iga Świątek powtórzy wyczyn Justin Henin?

Teraz Polka ma szansę nawiązać do sukcesu Henin. Belgijka po swój pierwszy triumf w Roland Garros sięgnęła w 2005 roku, ogrywając w finale Mary Pierce 6:1, 6:1. W kolejnym sezonie w decydującym meczu pokonała 6:4, 6:4 Swietłanę Kuzniecową. W 2007 roku okazała się lepsza od Any Ivanović, zwyciężając finał 6:1, 6:2.

Świątek w Paryżu będzie bronić też pozycji liderki rankingu WTA. W ostatnim czasie przewaga Polki nad ścigającą ją Aryną Sabalenką nieco stopniała i wszystko wskazuje na to, że Idze do utrzymania pierwszego miejsca potrzebny będzie co najmniej awans do półfinału, a może nawet zwycięstwo w całym turnieju.

Reprezentantka Polski zmagania na kortach w Paryżu rozpocznie we wtorek. Jej pierwszą rywalką będzie Cristina Bucsa. Mecz Świątek - Bucsa na żywo na naszym portalu.

RadioZET.pl