Oceń
W pierwszym secie meczu, zarówno Hubert Hurkacz jak i Kokkinakis bez problemów wygrywali własne podania, a ogromne emocje przyniósł 20-minutowy tie-break. Hurkacz przegrywał 0-3, potem prowadził 6-3, ale nie wykorzystał aż sześciu setboli i uległ 10-12.
Do tie-breaków doszło także w pozostałych partiach, lecz ze szczęśliwym zakończeniem dla wrocławianina, który wytrzymał ogromną presję. W drugim secie obronił trzy meczbole, a w trzecim - dwa.
Hurkacz w pierwszej rundzie miał wolny los. W sobotę zrewanżował się Kokkinakisowi (94. ATP) za porażkę w ich jedynym wcześniejszym pojedynku - w 2018 roku w kwalifikacjach turnieju w Atlancie.
Hubert Hurkacz w 3. rundzie turnieju w Miami
W Miami Hurkacz jedyny raz w karierze wygrał turnieju rangi ATP 1000. W 2022 r. Polak dotarł tu do półfinału. By zagrać na tym etapie turnieju, Hurkacz będzie musiał pokonać w 3. rundzie Adriana Mannarino, który w nocy z soboty na niedzielę pokonał Bena Sheltona, a w 1. rundzie wygrał z J. Shangiem.
Wynik meczu 2. rundy: Hubert Hurkacz (Polska, 8) - Thanasi Kokkinakis (Australia) 6:7 (10-12), 7:6 (9-7).
RadioZET.pl/PAB
Oceń artykuł