Obserwuj w Google News

Niesamowite widowisko Hurkacza i Kyrgiosa, Polak w półfinale ATP w Montrealu

2 min. czytania
12.08.2022 20:00
Zareaguj Reakcja

Hubert Hurkacz pokonał Nicka Kyrgios 7:6 (7-4), 6:7 (5-7), 6:1 w ATP w Montrealu. Polak awansował do półfinału kanadyjskiej imprezy i czeka na rywala.

Hubert Hurkacz
fot. Minas Panagiotakis/Getty AFP/East News

Hubert Hurkacz o półfinał ATP w Montrealu mierzył się z Nickiem Kyrgiosem. Od początku meczu żaden z zawodników nie oddawał swojego podania. W piątym gemie Australijczyk był bliski przełamania 25-latka, ale wrocławianin obronił break-pointa i wygrywając kolejne trzy piłki z rzędu, ponownie wyszedł na prowadzenie 3:2. Kyrgios dyktował niezwykle szybkie tempo przy własnym serwisie, zmuszając Hurkacza do szybkiej reakcji.

Po 34 minutach mieliśmy remis 6:6 i tenisiści walczyli w tie-breaku. Już na samym jego początku Hurkacz zanotował mini-breaka, wychodząc na prowadzenie 2:0. Ostatecznie dzięki dobrej postawie na zagrywce i wykorzystaniu błędu Australijczyka tenisista z Wrocławia wyszedł na prowadzenie, triumfując w tie-breaku 7:4.

Na początku drugiego seta Nick Kyrgios po wygraniu pierwszego gema, był bliski przełamania Hurkacza, prowadząc 40:0. Jednak reprezentant Polski wybronił się z arcytrudnej sytuacji, broniąc podania, wygrywając sześć punktów z rzędu. Po chwili Hurkacz miał okazję do przełamania rywala, ale ten również utrzymał serwis.

Świetny mecz w Montrealu, Hurkacz lepszy od Kyrgiosa

Kolejne gemy wyglądały tak, jak w pierwszej partii, kiedy zawodnicy utrzymywali swoje podania. Finalnie zawodnicy po raz drugi walczyli w tie-breaku, gdzie tym razem lepszy był Australijczyk, który zwyciężył 7:5 i doprowadził do remisu w całym meczu.

Przed trzecim setem Hubert Hurkacz udał się do szatni, aby trochę ochłonąć, bardziej mentalnie po dwóch ekspresowych partiach. Polak wygrał pierwszą partię, a w kolejnej po raz pierwszy przełamał Nicka Kyrgiosa. 27-latek był wyraźnie rozkojarzony i nie przypominał już tego samego tenisisty z poprzednich dwóch setów. W międzyczasie zawodnik z Australii głośno komentował zmianę garderoby u Polaka, będą wyraźnie rozgoryczony swoją grą. Wrocławianin na szczęście utrzymał koncentrację i dobił przeciwnika, pokonując go 6:1 i tym samym meldując się w półfinale ATP w Montrealu.

Hubert Hurkacz - Nick Kyrgios 7:6 (7-4), 6:7 (5-7), 6:1

RadioZET.pl