Oceń
O kulisach rozstania z Piotrem Sierzputowskim Iga Świątek opowiedziała podczas konferencji przed turniejem WTA 500 w Adelajdzie. Tenisistka opowiedziała o przygotowaniach do zawodów, oczekiwaniach na najbliższy rok, a także zmianie w sztabie trenerskim.
- Przez tydzień (przed podjęciem decyzji- przyp.) miałam wątpliwości. Zdałam sobie sprawę, że trenowałam z Piotrem Sierzputowskim przez pięć lat, lub nawet więcej. Wiele zdarzyło się od kiedy zaczęliśmy współpracę. Czułam jednak, że to dobry czas na podjęcie takiego kroku i przeprowadzenie resetu – poinformowała 20-letnia tenisistka.
Świątek nie trenuje z Piotrem Sierzputowskim od 4 grudnia 2021 roku. Jej nowym szkoleniowcem jest Tomasz Wiktorowski.
Iga Świątek: to dla mnie świetna decyzja
Świątek przyznała, że miała obawy przed zmianą szkoleniowca. - Wcześniej nie zmieniałam trenera, więc nie wiedziałam, jak przebiegnie ten proces. Byłam zadowolona z tego, że Tomasz jest wolny, bo chciałam pracować z Polakiem. Nie jestem gotowa na współpracę z trenerem zza granicy. Chciałam pracować z kimś, kto rozumie moją sytuację i mówi w tym samym języku co ja, by było mi nieco łatwiej – podkreśliła.
Tenisistka szczerze wyznała też, że jest zadowolona ze zmiany trenera. - Myślę, że to dla mnie świetna decyzja. Trenowaliśmy w Polsce przez 3 tygodnie i choć to niewiele, to zaczynamy się poznawać. Oczywiście w trakcie turniejów sytuacja wygląda inaczej. Dochodzą dodatkowe czynniki, jak np. stres – stwierdziła i dodała: - Następne turnieje wykorzystam, by poznać się z trenerem. Rozmawiamy o tenisie i rzeczach poza sportowych. Potrzebujemy czasu, by zbudować relację. Zobaczymy, jak się ułoży.
RadioZET.pl/PAB
Oceń artykuł