Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Najlepsza polska tenisistka zmierzy się na otwarcie imprezy z klasyfikowaną na 63. miejscu Cwetaną Pironkową. Będzie to ich trzynaste spotkanie - bilans jest korzystny dla "Isi" (9-3), ale to właśnie ona przegrała ostatnie starcie. W pamiętnym spotkaniu ubiegłorocznego French Open, wielokrotnie przerywanym przez wiatr, górą w trzech setach była Bułgarka.
Jeśli Radwańska przejdzie pierwszą przeszkodę, zmierzy się z Miraną Lucić-Baroni lub Qiang Wang. Dalej - jeśli nie zdarzy się niespodzianka - czekać będzie rozstawiona z "28" Francuzka Alize Cornet. W tej samej ćwiartce co krakowianka znalazły się m.in. Karolina Pliskova, Timea Bacsinszky, Jelena Wiesnina, Samantha Stosur czy... Magda Linette (93. WTA).
Mecz Polek może się zdarzyć w czwartej rundzie. Poznanianka miała szczęście w losowaniu, gdyż w premierowej rundzie zmierzy się z niżej notowaną reprezentantką Luksemburga, Mandy Minellą (104. WTA). Potem może stanąć w szranki z turniejową "14", Jeleną Wiesniną.
Janowicz kontra mistrz US Open
Pech w losowaniach wielkoszlemowych nie opuszcza Janowicza. Łodzianin, który w Australian Open wystąpi dzięki "zamrożonemu rankingowi", w ubiegłym roku rywalizował z Johnem Isnerem ("11"), w US Open z ówczesnym numerem "1" rankingu Novakiem Djokoviciem, a teraz trafił na numer "7" Marina Cilicia. Chorwat ma na swoim koncie wielkoszlemowy tytuł wywalczony w Nowym Jorku w 2014 roku.
W cyklu ATP panowie spotkali się tylko raz - w 2012 roku w Paryżu zwyciężył Polak. Chorwat zrewanżował mu się w Davis Cupie, a po meczu Janowicz wypowiedział słynne słowa o "trenowaniu w szopie".
W przypadku awansu łodzianin zagra z Argentyńczykiem Facundo Bagnisem lub Brytyjczykiem Danielem Evansem.
Niezwykle wymagającego rywala wylosował wicelider rankingu ATP, Novak Djoković. Serb zmierzy się z Fernando Verdasco. Andy Murray zagra z Ukraińcem Ilią Marczenko.
RadioZET.pl/KS
Oceń artykuł
