Stoch i Żyła podsłuchani w czasie konkursu w Lillehammer. O czym rozmawiali?

16.03.2023 19:09

Kamil Stoch i Piotr Żyła poprawili swoje pozycje w czasie finałowej serii drugiego konkursu rozgrywanego w Lillehammer. Podczas czwartkowych zmagań operator kamery "przyłapał" skoczków w trakcie rozmowy.

Stoch i Żyła
fot. Jakub Balcerski/Twitter screen

Zarówno Piotr Żyła, jak i Kamil Stoch spisali się fantastycznie w drugiej serii, znacząco poprawiając swoje wyniki. Ten pierwszy uzyskując 130 metrów zanotował ogromny awans z 27. na 14. miejsce w konkursie. Z kolei jedenasty po pierwszej próbie trzykrotny mistrz olimpijski osiągając 134 metry "przesunął się" na siódmą lokatę.

Czwartkowa rywalizacja w Lillehammer toczyła się w zmiennych warunkach, w których niektórzy skoczkowie byli zdejmowani z belki startowej, oczekując poprawy w podmuchach wiatru. Podczas jednego z takich oczekiwań operator pokazał miejsce zajmowane przez aktualnego lidera zawodów. Wówczas na czele klasyfikacji znajdował się Stoch, który w tym momencie rozmawiał z Piotrem Żyłą.

Stoch i Żyła "złapani" na rozmowie w czasie konkursu

"Ciężko jest" - zaczął mistrz świata z normalnej skoczni w Planicy.

"No, ciężko jest, ciężko" - odpowiedział mu 35-latek.

"Za progiem mnie złapała taka..." - dodał wiślanin.

"No, poczułem, że mnie tak przekręciło" - potwierdził Stoch, który na szczęście tym razem mógł skakać w lepszych warunkach, niż tacy zawodnicy jak Stefan Kraft, czy Johann Andre Forfang.

loader

Ostatecznie zwycięzcą został Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Daniela Tschofeniga.

RadioZET.pl