Rosjanie wrócą do skoków? FIS podjął ważną decyzję przed startem PŚ
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przygotowuje się do startu nowego sezonu m.in. w skokach i biegach. Przed inauguracją zmagań działacze zajęli się tematem powrotu Rosjan i Białorusinów do rywalizacji. W środę ogłoszono decyzję.

Dokładnie miesiąc pozostał do pierwszego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2023/2024. Zanim jednak zawodnicy pojawią się w fińskiej Ruce, pełne ręce roboty mają działacze. 25 października podczas spotkania online podjęli oni kilka ważnych decyzji.
Przede wszystkim potwierdzono kalendarze na zmagania 23/24. Zapoznano się z raportami odnośnie stanu przygotowań do zimowych igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata. Podjęto też decyzje bezpośrednio wpływające na rywalizację.
Skoki bez Rosjan
Dotyczy ona startu sportowców z Rosji i z Białorusi w zawodach Pucharu Świata. A raczej odmowy startu, bo FIS nie zmienia swojej polityki względem rodaków zbrodniarzy - Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki. Takie stanowisko przekazano oficjalnie w komunikacie.
"Obecna polityka FIS, która nie pozwala na udział rosyjskich i białoruskich sportowców oraz działaczy w imprezach FIS, pozostanie w mocy do odwołania" - czytamy.
Zawodnicy z tych państw zostali wykluczeni z rywalizacji już w pierwszych dniach wojny w Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku. Nie mogą startować we wszystkich imprezach pod szyldem FIS i we wszystkich dyscyplinach, w tym w skokach i w biegach narciarskich. Nie mogą też brać udziału w MŚ i ZIO.