Oceń
Dawid Kubacki w poniedziałek na Instagramie poinformował, że dla niego ten sezon już się zakończył. Mistrz świata z Seefeld i brązowy medalista MŚ w Planicy podjął taką decyzją w związku z chorobą małżonki. "Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie" - napisał skoczek, który z tego powodu nie wystąpił w finałowych zawodach cyklu Raw Air 2023 w Vikersund.
33-latek z Nowego Targu w tej trudnej sytuacji może liczyć na wsparcie przyjaciół, kolegów z PŚ, władz Polskiego Związku Narciarskiego, a nawet polityków. Wzruszający wpis zamieścił prezydent Andrzej Duda. O skoczku nie zapomniał też premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki wspiera Kubackiego
"Najwięksi sportowcy są przede wszystkim ludźmi. Dziękuję Dawidowi Kubackiemu za wspaniały sezon i życzę wiele siły podczas walki o zdrowie najbliższych" - napisał prezes Rady Ministrów na Twitterze.
Do końca sezonu w Pucharze Świata pozostały konkursy w Lahti oraz w Planicy. Dawid Kubacki zajmuje 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, ale niewielką stratę do niego mają Stefan Kraft i Anze Lanisek. Trener Thomas Thurnbichler szybko wyjaśnił, że w tym momencie sport nie ma żadnego znaczenia i całym sercem wspiera swojego podopiecznego.
Dawid i Marta Kubaccy są małżeństwem od 1 maja 2019 roku. 29 grudnia 2020 roku na świat przyszła ich córka Zuzanna. Na początku tego roku (6 stycznia) urodziła się ich druga córka Maja.
RadioZET.pl
Oceń artykuł