Oceń
Wiktoria Przybyła latem zdobywała punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego. W ubiegłorocznych mistrzostwach Polski zajęła 8. miejsce na normalnej skoczni w Szczyrku oraz 6. (ostatnie) na dużym obiekcie w Wiśle. Nie znalazła się w kadrze na inauguracyjne zawody zimowego Pucharu Świata w Niżnym Tagile - trener Łukasz Kruczek postawił na Kingę Rajdę, Kamilę Karpiel i Nicole Konderlę - a na swoje kolejne próby będzie musiała bardzo długo poczekać. Wszystko przez poważną kontuzję.
Na jednym z treningów w Hinzenbach nastolatka z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk niefortunnie upadła przy lądowaniu i zerwała więzadła krzyżowe oraz uszkodziła łąkotkę. Sztab szkoleniowy szacuje, że Przybyła wróci do skakania najwcześniej latem 2022 roku.
Kontuzja Wiktorii Przybyły
- Wiktoria doznała urazu przy lądowaniu. Stało się to przy okazji przedostatniego z zaplanowanych skoków - opisywał Kruczek w rozmowie ze skijumping.pl. - Na miejscu została opatrzona, a następnie wróciła do kraju, gdzie przeszła operację zerwanego więzadła krzyżowego przedniego (ACL) i uszkodzonej łąkotki. Jest pod opieką doktora Stanisława Szymanika - dodał.
W tym sezonie Wiktoria Przybyła straci m.in. mistrzostwa świata juniorów w Zakopanem.
RadioZET.pl/skijumping.pl
Oceń artykuł