Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Stefan Hula miał bardzo udany poprzedni sezon, gdy pięciokrotnie plasował się w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata. Na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu prowadził po pierwszej serii konkursu na skoczni normalnej, ale ostatecznie zakończył zmagania na 5. pozycji.
Stefan Hula podjął decyzję ws. swojej przyszłości
Ten rok nie był dla niego zbyt dobry. Punktował rzadko, a najlepsze miejsce, 17., zajął w Zakopanem. Poza krajem najwyżej był w Kuusamo (20.). Pojawiły się pogłoski, że Hula być może zakończy karierę po tym sezonie, ale skoczek zaprzeczył tym doniesieniom.
- Przyznaję, że po takim sezonie pojawiają się różne głupie myśli. Człowiek jest zły na samego siebie, że tak to wszystko wyszło. Nie ma się jednak co poddawać, wiem na co mnie stać. Do kolejnego sezonu chcę podejść trochę inaczej, bez oczekiwań względem siebie, tylko z takim podejściem, jak dwa lata temu. Wciąż czuję się dobrze i nie składam broni. Jeśli kolejny sezon też będzie nieudany, wtedy trzeba się będzie nad wszystkim zastanowić - powiedział dziennikarzom.
Adam Małysz potwierdził z kolei, że Huli zabraknie w konkursie drużynowym. "Nie powiodło się Stefanowi Huli, który nie zakwalifikował się do zawodów indywidualnych i w zasadzie skończył dzisiaj sezon. Ale z tego co wiem, nie jest to jego ostatni występ - motywacji do dalszej pracy mu nie brakuje" - napisał dyrektor kadry.
PŚ w Planicy: PROGRAM zawodów
Czwartkowe kwalifikacje do piątkowego konkursu indywidualnego w Planicy (godz. 14:30) były ostatnimi w tym sezonie. W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy (godz. 10), w którym zabraknie Stefana Huli, a w niedzielnych zawodach (godz. 10) wystartuje czołowa trzydziestka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
RadioZET.pl/Onet/Twitter/KS
Oceń artykuł