Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Łukasz Kruczek przez ostatnie trzy lata prowadził włoską reprezentację skoczków. Jednak z powodu braku sukcesów i żadnych perspektyw na przyszłość, wszystko wskazuje na to, że Kruczek będzie trenował drużynę kobiet. Andrzej Wąsowicz, były wiceprezes PZN poinformował, że były trener polskiej kadry A jest po rozmowach z Adamem Małyszem i dostał zadanie zbudowania drużyny skoczkiń.
Łukasz Kruczek trenerem skoczkiń: Jaki będzie cel?
Podczas MŚ w Seefeld, Kamil Stoch z Dawidem Kubackim przystąpili do miskta z Kamilą Karpiel oraz Kingą Rajdą i zajęli szóste miejsce. Dobry rezultat pozwolił mieć nadzieje, że w tej kategorii biało-czerwoni mogą powalczyć o medale na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2022 roku.
Adam Małysz wraz z Apoloniuszem Tajnerem uważają, że reprezentacja Polski potrzebuje w tej kategorii jeszcze lepszych wyników. PZN nie może dopuścić, że świat znów nam ucieknie, dlatego potrzebne są środki, dzięki którym będziemy mieli szanse na zbliżenie się do światowej czołówki.
– Dobrze, by szkolenie dziewczyn było inaczej zorganizowane. Mógłby być lepszy nabór. Talenty należy wyławiać z dużej liczby kandydatek. Innego sposobu nie widzę. Tendencja europejska jest taka: na dziesięciu mężczyzn przypada jedna kobieta w skokach. W kraju mamy dwa-trzy ośrodki szkoleniowe. Słowenia, Niemcy czy Austria kilka albo kilkanaście więcej. Tam łatwiej o znalezienie młodych, zdolnych – tłumaczy Krystian Długopolski, który odpowiedzialny jest za trenowanie i rekrutację najmłodszych skoczkiń w Tatrach.
Łukasz Kruczek prowadził kadrę skoczków w latach 2008-2016. Pod jego wodzą biało-czerwoni dwukrotnie sięgali po brązowy medal mistrzostw świata w drużynie. Ponadto Kamil Stoch zdobył złoto MŚ, dwa złote medale igrzysk olimpijskich i zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2013/14.
RadioZET.pl/sport.tvp.pl/MW
Oceń artykuł