Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Polacy prowadzili od pierwszego skoku Kuby Wolnego, który lotem na 237,5 m po raz kolejny poprawił rekord życiowy. Pozostali biało-czerwoni też nie zawiedli - wszyscy lądowali poza 220. metrem, co złożyło się na zwycięstwo.
Zadrżeliśmy tylko raz - w ostatniej grupie serii finałowej. Markus Eisenbichler poszybował na 246. metr i wylądował na dwie nogi. Chwilę po nim Piotr Żyła uzyskał 242,5 m, ale podparł ten skok. Finalnie podopieczni Stefana Horngachera wygrali o 8.1 pkt. Słoweńcy stracili już 24.8 pkt.
Dzięki zwycięstwu reprezentacja Polski wygrała Puchar Narodów.
Zapis relacji z konkursu drużynowego w Planicy.
Dziękujemy za dziś i zapraszamy na relację z niedzielnego finału Pucharu Świata.
Polska jednak wygrywa o 8.1 pkt nad Niemcami! Trzecie miejsce dla Słowenii.
Piotr Żyła - 242,5 m, ale skok podparty. I co?
Markus Eisenbichler - 246 m! Lądowanie na dwie nogi i Niemcy stawiają bardzo wysoko poprzeczkę Piotrowi Żyle.
Timi Zajc - 235,5 m. Kapitalny lot i Słowenia na pewno będzie na podium.
Ryoyu Kobayashi - 237 m. A skakał z obniżonej belki o dwie platformy. Ma aż -14.4 pkt za wiatr, ale 18.1 dodane za belkę. Japonia wyprzedza Austrię.
Mamy krótką przerwę ze względu na zbyt mocny wiatr.
Stefan Kraft - 221 m. Austriacy wyprzedzają Norwegów.
Johann Andre Forfang - 231 m. Jest nawet jedna nota 20-punktowa.
Simon Ammann - 231 m.
Antti Aalto - 213 m. Ciekawostka: żeby objąć prowadzenie, Fin musiał skoczyć... 412,5 m.
Dawid Kubacki - 230 m. I to jest bardzo dobry lot! Polska prowadzi z przewagą 28.4 pkt nad Niemcami. Pozostała ostatnia grupa.
Richard Freitag - 231 m. Nie tak daleko jak Domen Prevc i Słoweńcy odrobili część strat. Teraz tracą już tylko 9.7 pkt.
Junshiro Kobayashi - 225 m. Japończycy nie dają się dogonić Austriakom.
Daniel Huber - 226 m. Dobry lot Austriaka.
Marius Lindvik - 216 m. Dalej o 10 m niż w pierwszej serii.
Domen Prevc - 239 m. I to jest wyzwanie dla Niemców i Polaków.
Trzecia grupa skacze z wyższej 10. belki. Dominik Peter - 197,5 m.
Andreas Alamommo - 173 m. Słaby skok.
Kamil Stoch - 221 m. Znakomity lot! Polacy wyprzedzają Niemców już o 31 pkt.
Constantin Schmid - 216,5 m. przy bardzo słabym wietrze. Niemcy bronią się przed Słoweńcami.
Noriaki Kasai - 210 m. Japończycy stracą trochę punktów do tych nacji, ale wciąż są przed nimi.
Philipp Aschenwald - 213 m. Wydaje się, że Austriacy, Norwegowie i Japończycy będą walczyli o 4. miejsce.
Robert Johansson - 215,5 m. O 14 m bliżej niż w 1. serii.
Peter Prevc - 223 m. Znów nie jest zadowolony.
Sandro Hauswirth - 187 m.
Eetu Nousiainen - 187,5 m. Finom trudno będzie zakończyć te zawody wyżej niż na 8. miejscu.
Jakub Wolny - 228,5 m przy bardzo słabym wietrze. Tylko -4.3 pkt i Polacy prowadzą z przewagą 25.1 pkt nad Niemcami. Słowenia traci już do biało-czerwonych 43.2 pkt.
Karl Geiger - 230 m. Niemcy wyprzedzają Słoweńców.
Yukiya Sato - 221 m. Ładny lot i Japończycy utrzymują miejsce za Słowenią.
Michael Hayboeck - 225 m. Jeszcze dalej niż Pedersen.
Robin Pedersen - 222,5 m. Piękny lot Norwega, ale oczywiście Słoweńców nie wyprzedzi.
Anze Semenic - 218. m. Rozhuśtało go, zniosło na prawo, ale odległość bardzo dobra.
Killian Peier - 204,5 m.
Jarkko Maatta rozpoczyna serię finałową - 192 m. Całą pierwsza serie toczyła się z 8. belki startowej, teraz jest 9.
Tak prezentują się wyniki 1. serii.
Po zakończeniu pierwszej serii ostatni skok w karierze oddał były mistrz świata w lotach Robert Kranjec. Miła uroczystość na Letalnicy.
To oznacza, że w tej chwili reprezentacja Polski wygrywa Puchar Narodów. Ale jest jeszcze druga seria i trzeba postawić tę kropkę nad "i".
Piotr Żyła - 226,5 m. Polska liderem po 1. serii z przewagą 23 pkt nad Słowenią! Trzeci są Niemcy.
Markus Eisenbichler - 227 m. Wczoraj wygrał, ale dziś nie odleciał aż tak daleko. Niemcy na 2. miejscu, za Słowenią o 2.5 pkt.
Ryoyu Kobayashi - 240 m. Jemu jest wszystko jedno, czy wieje, czy nie. Japonia wskakuje na 2. miejsce, przed Austrię i Norwegię.
Stefan Kraft - tylko 208 m.
Johann Andre Forfang - 211,5 m. Nie ma teraz warunków do dalekiego latania. Norweg ma... -0.1 pkt za wiatr.
Timi Zajc - 224,5 m. Miał słabsze warunki, bardzo mało punktów odjętych za wiatr i Słoweńcy oczywiście obejmują prowadzenie.
Simon Ammann - 217 m. Nie jest zadowolony.
Lukas Hlava - 176 m. A jednak Finowie awansują kosztem Czech! Fatalny skok Hlavy.
Jewgienij Klimow - 214 m. Rosjanie po absencji Wasiljewa nie mieli szans na awans. Można już powiedzieć, że Rosja i Finlandia odpadają.
Antti Aalto - 214,5 m. Zdecydowanie najlepszy z Finów nie może mieć do siebie pretensji, zawiedli koledzy.
Dawid Kubacki - 229,5 m. Kapitalnie dziś latają biało-czerwoni! Przewaga po trzech grupach wynosi już 23 pkt.
Richard Freitag - 221 m. Niemcy tracą 2. miejsce na rzecz Słowenii.
Junshiro Kobayashi - 218 m. Solidnie, ale chyba liczył na więcej.
Daniel Huber - 222,5 m. Austriacy znów mijają Norwegów, prowadzą Słoweńcy.
Marius Lindvik - 204. Krótko, widać chyba lekką bojaźń po upadku w czwartek. W piątek przecież nie skakał, chociaż zakwalifikował się do konkursu.
Domen Prevc - 229,5 m. Widać, że uwielbia latać. Jeden z lepszych skoków w tym konkursie.
Dominik Peter - 187 m.
Miał skakać Dmitri Wasiljew, ale go nie ma... Mamy Czecha Cestmira Koziska - 181,5 m.
Andreas Alamommo - 166 m. Bardzo słaby skok Fina i chyba to koniec ich marzeń o awansie, Aalto tego nie odrobi.
Kamil Stoch -227 m. Obawialiśmy się o ten skok, bo w serii próbnej było tylko 174 m, ale w konkursie nasz mistrz pokazał klasę! Polska liderem po 2. grupach z przewagą 20 pkt nad Niemcami!
Constantin Schmid - 217 m. Dobry, ale nie rewelacyjny ten lot. Niemcy obejmują prowadzenie.
Noriaki Kasai - 213 m.
Philipp Aschenwald - 215,5 m. Austriacy spadają za Norwegów.
Robert Johansson - 229,5 m. Do tej pory nie skakał tu rewelacyjnie, a teraz świetny lot. Norwegowie na 2. miejscu, ale odrobili dużo punktów do Słowenii. Obecnie tracą tylko 3.7 pkt.
Peter Prevc - 212 m. Liczył na dalszy lot.
Szwajcar Sandro Hauswirth - 183,5 m.
Tomas Vancura - 178 m. Czesi stracą sporo punktów.
Michaił Nazarow - 195 m. Solidny skok Rosjanina, którzy po 1. grupie byli daleko za całą stawką.
Wracamy do Finów. Eetu Nousiainen - 181,5 m.
W przerwie między grupami słowo o wietrze. Warunki są podobne do wczorajszych - wieje ok. 1 m/s i zawodnicy mają odejmowane po kilkanaście punktów.
Jakub Wolny - 237,5 m. Wysokie noty i po raz kolejny rekord życiowy! Polska liderem po 1. grupie!
Karl Geiger - 230,5 m. Mocne otwarcie Niemców - nowych liderów. Jak odpowie Wolny?
Yukiya Sato - 211 m. W tej chwili to daje 3. miejsce.
Michael Hayboeck - 218 m. Blisko Semenica, w nieco gorszych warunkach, ale jest drugi.
Norweg Robin Pedersen - 209,5 m. Słoweńcowi nie zagrozi, ale będzie drugi.
Już widać, że Słoweńcy będą dziś bardzo mocni. Anze Semenic - 228,5 m.
Killian Peier - 203 m.
Czech Filip Sakala - 202,5 m.
Maksim Siergiejew - tylko 152 m Rosjanina.
Zaczyna Jarkko Maatta - 181,5 m.
W ten weekend karierę zakończył nie tylko Robert Kranjec, ale także Tomaz Naglic, Luca Egloff, a dziś podobną decyzję podjął Sebastian Colloredo.
Ani Niemcy, ani Polacy nie są tu faworytami. Najlepszymi lotnikami są Słoweńcy, którzy dodatkowo będą mieli za sobą "swoją skocznię" oraz kibiców. Rewelacyjnie prezentują się przede wszystkim Timi Zajc i Domen Prevc, przebłyski geniuszu miewa też Peter Prevc, a zatem wiele będzie zależeć od tego czwartego - Anze Semenica.
Ale żeby nie było tak smutno, są też lepsze wieści. Jeśli dziś Polacy wyprzedzą Niemców, zapewnią sobie zwycięstwo w Pucharze Narodów.
Jest jeszcze jedna nie najlepsza wiadomość. Podparty rekord życiowy Piotra Żyły z kwalifikacji - 247,5 m - został anulowany.
Na starcie jest 10 ekip. Polacy, jako liderzy Pucharu Świata, będą kończyć każdą z serii.
Skoczkowie mają już za sobą serię próbną. Jeśli chodzi o naszych, cóż, nie było najlepiej. Piotr Żyła był 8., Dawid Kubacki 13., Jakub Wolny 16, a Kamil Stoch dopiero 35.
Witamy i zapraszamy na ostatni w tym sezonie konkurs drużynowy.
RadioZET.pl/KS
Oceń artykuł
