Oceń
- U skoczkini Jessici Malsiner i jednego z członków sztabu szkoleniowego wykryto w sobotę zakażenie koronawirusem
- W związku z ryzykiem zarażenia pozostałych uczestników mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie włoska federacja narciarska zdecydowała się wykluczyć całą swoją kadrę z turnieju
- Do Włoch wróci więc nie tylko reprezentacja kobiet w skokach narciarskich, ale również mężczyzn, w tym m.in. Daniel Moroder czy Alex Insam
Koronawirusa u Włoszki Jessici Malsiner wykryto już w sobotę przed konkursem indywidualnym na skoczni normalnej na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie.
Początkowo doniesiono o dwóch przypadkach COVID-19 wśród skoczkiń reprezentacji Włoch i jednym u zawodniczki Słowenii, jednak później okazało się, że zakażony jest trener Słowenek, członek sztabu szkoleniowego Włoszek i właśnie Malsiner.
Jessica Malsiner zakażona COVID-19. Włochy wykluczone z MŚ w Oberstdorfie
Chociaż federacja tłumaczy decyzję o wykluczeniu reprezentacji Włoch z narciarskiego mundialu względami bezpieczeństwa, postanowienie to spotkało się ze sporym wzburzeniem, przede wszystkim w kadrze Włoszek.
"Naprawdę ciężko jest zakończyć w ten sposób moje pierwsze mistrzostwa świata" - napisała w mediach społecznościowych Malsiner. "Niełatwo jest mi zaakceptować tę decyzję."
Sytuacja dla 18-latki jest o tyle trudna, że chociaż nie miała żadnych objawów, od razu po otrzymaniu wyników poddała się samoizolacji, nie chcąc narażać swoich kolegów i koleżanek z reprezentacji. Niestety, na nic się to zdało.
"Szkoda słów na temat chaosu panującego na tych mistrzostwach. Nie mogę narzekać na swój wynik z kwalifikacji - nawet się nie spodziewałem, że je przebrnę - ale trudno jest się tym cieszyć, gdy wysyłają cię do domu, pomimo kilku negatywnych testów na obecność COVID-19. To nie jest w porządku" - napisał z kolei reprezentant Włoch skoczków narciarskich, Daniel Moroder, który w sobotnich zawodach indywidualnych zajął ostatnie, 51. miejsce.
Reprezentacja Włoch w skokach narciarskich może nie należała do faworytów do zdobycia medali na MŚ w Oberstdorfie, ale dla wielu z członków młodej kadry była to pierwsza przygoda z tą imprezą w karierze. Teraz raczej nie będą wspominać jej z uśmiechem na ustach...
RadioZET.pl/skijumping.pl
Oceń artykuł