Oceń
Ewa Bilan-Stoch od lat związana jest ze skokami narciarskimi. Fotografuje zawody i jest założycielką zespołu Eve-nement Team, do którego należą m.in. jej mąż Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki czy Stefan Hula, ale także utalentowani juniorzy. To właśnie ci najmłodsi "sprawili", że żona trzykrotnego mistrza olimpijskiego postanowiła spróbować oddać pierwszy skok w życiu!
O co chodzi? "Na drugim obozie klubowym, czyli jednak sześć lat temu, założyłam się z zawodnikami (wtedy to były dzieciaki, naprawdę), że jeśli ktoś z nich wystartuje w mistrzostwach świata juniorów, to skoczę z K-15. Trener Andrzej Zarycki miałby skoczyć z dużej skoczni. Przegraliśmy w tym roku!" - wyjaśnia na nagraniach na Instastory. Ewa Stoch we wtorek od rana zdawała relacje filmowe ze swoich przygotowań.
Ewa Bilan-Stoch trenuje na skoczni [WIDEO]
Ewa Bilan-Stoch rozpoczęła od treningu... zjeżdżania z buli. "Dwa zjazdy zaliczone. Bez gleby! Trzeci będzie nagrywany" - mówi na jednym z nagrań. "12 lat na macie. Trzy operacje kolan. Narciarskie beztalencie. Pacjent przeżył" - dodaje później.
Zobacz, jak Ewa Bilan-Stoch radzi sobie na skoczni. W najbliższych dniach możemy się spodziewać kolejnych relacji aż do finału, czyli skoku na obiekcie K-15.
RadioZET.pl
Oceń artykuł