Niewiarygodny powrót ZAKSY. Kędzierzynianie w trzecim półfinale LM z rzędu

16.03.2023 23:50

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz trzeci z rzędu awansowała do półfinału Ligi Mistrzów. W czwartek kędzierzynianie dopiero po złotym secie 15:9 wyeliminowali Itas Trenintoo. Wcześniej włoski klub pokonał mistrzów Polski 2:3 (19:25, 25:23, 29:27, 21:25, 12:15).

ZAKSA
fot. MICHAL KLAG/REPORTER/East News

Bardzo nerwowy i jednocześnie wyrównany był początek spotkania. Obie drużyny zepsuły sporo zagrywek. Szybciej nerwy opanowali zawodnicy z Italii, którzy „odskoczyli" na cztery punkty. Było 8:4, ale potem mistrzowie Polski kilka razy zdołali zmniejszyć stratę do jednego punktu. Gdy było 12:11 Itas znowu zdobył kilku punktów nie przegrywając akcji (16:11). Kędzierzynianie już nie zdołali odrobić strat.

loader

Gdy w drugim secie było 17:11, a po chwili 20:15 mało kto przypuszczał, że Grupa Azoty odwróci losy tej odsłony. Jednak dzięki świetnej grze w końcówce Łukasza Kaczmarka i rezerwowego Norberta Hubera na tablicy świetnej pojawił się wynik 22:24. Mistrzowie Polski nie wykorzystali pierwszej piłki setowej, ale po chwili Donovan Dzavoronok zepsuł zagrywkę.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w półfinale Ligi Mistrzów

Po wznowieniu gry ZAKSA poszła za ciosem. Prowadziła w trzeciej odsłonie 4:1, 6:3. Jednak dzięki grze na zagrywce Mateja Kazijskiego Itas doprowadził do remisu, 6:6. Set zakończył się grą na przewagi, w trakcie której Itas nie wykorzystał dwóch szans do jego zakończenia, zaś kędzierzynianie wykorzystali trzecią taką okazję. Przy wyniku 27:28 skutecznie zaatakował Bartosz Bednorz.

Zespół z Włoch wygrał czwartą odsłonę, jak i tie-break. O awansie zadecydował dopiero tzw. złoty set. W nim Grupa Azoty prowadziła 3:0, 6:3. Drużyny zmieniały strony przy wyniku 6:8. Jednak w drugiej części seta drużyna z Polski grała wyśmienicie, szczególnie blokiem i pewnie wywalczyła awans.

Kędzierzynianie w półfinale zagrają z zespołem Sir Safety Perugia.

Itas Trentino - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (25:19, 23:25, 27:29, 25:21, 15:12); złoty set 9:15.

RadioZET.pl/PAP