Obserwuj w Google News

Igrzyska odjadą wraz z Tajkami? Koszmar polskich siatkarek w Łodzi

2 min. czytania
20.09.2023 19:32
Zareaguj Reakcja

Koszmar polskich siatkarek w Łodzi. Biało-czerwone przegrały z Tajlandią 2:3 (18:25, 25:7, 22:25, 25:23,12:15) i maksymalnie utrudniły sobie drogę na igrzyska olimpijskie w Paryżu. To pierwsza porażka podopiecznych Stefano Lavariniego w tym turnieju, ale może być kluczowa.

Agnieszka Korneluk
fot. Lukasz Szelag/REPORTER/EastNews

Reprezentacja Polski siatkarek po trzech meczach w kwalifikacjach do IO w Paryżu miały na koncie trzy zwycięstwa. We wtorkowym, ostatnim starciu biało-czerwone pokonały Kolumbijki 3:0, jednak ponownie kadra Stefano Lavariniego miała kłopoty w drugiej partii, gdzie na początku odsłony pozwoliła osiągnąć rywalkom kilkupunktowe prowadzenie. Na szczęście zawodniczki złapały swój rytm i zaczęły dyktować warunki na boisku.

- Nasza gra bardzo falowała. Szczególnie na początku drugiego seta, w którym przegrywałyśmy 0:5. Nie miało znaczenia to, na którym miejscu w światowym rankingu były Kolumbijki, bo każdy może mieć swój bardzo dobry dzień. Cieszy to, że mimo słabszych momentów wracamy do gry i potrafimy wygrać nawet wysoko przegrywając - wskazywała Magdalena Jurczyk.

Polki przegrały z Tajlandią w kwal. do IO

Falowanie z Kolumbią to nic przy falowaniu z Tajlandią. Tym razem Lavarini bardzo szybko stracił cierpliwość do beznadziejnie grającej w całym turnieju Olivii Różański i posłał w bój powracającą po kontuzji Martynę Czyrniańską. Młoda przyjmująca robiła, co mogła, by na swoich plecach zaprowadzić biało-czerwone do zwycięstwa. Koleżanki - zwłaszcza Agnieszka Korneluk i Martyna Łukasik - nie dały jej jednak wsparcia i skończyło się porażką, która może kosztować bardzo drogo.

0:6 - tak rozpoczął się ten mecz. Pierwszy set "zamknął się" demolką do 18. Wściekłe gospodynie rzuciły się na rywalki w drugiej odsłonie i pozwoliły im zdobyć zaledwie siedem punktów. Potem znowu do głosu doszły fantastycznie uwijające się w relacji blok-obrona Azjatki i wyszły na prowadzenie 2:1. Czwarta partia była najbardziej zacięta. Polki odskakiwały, by za moment dać się dogonić. Na szczęście wszystko skończyło się po myśli biało-czerwonych i doszło do tie-breaka. W nim lepsze były Tajki.

To pierwsza porażka reprezentacji Polski siatkarek w kwalifikacjach olimpijskich. Włoszki, Amerykanki i Niemki wciąż są bez strat i to one są teraz na pole-position do wyjazdu na igrzyska. W piątek biało-czerwone mają dzień przerwy, a od piątku walka z najpoważniejszymi przeciwnikami.

Polska - Tajlandia 2:3 (18:25, 25:7, 22:25, 25:23,12:15)

Nie przegap

Zapis relacji z meczu Polska - Tajlandia