Obserwuj w Google News

Polki grały jak z nut! Biało-czerwone zmiażdżyły mistrzynie Europy

2 min. czytania
01.06.2023 17:43
Zareaguj Reakcja

Polskie siatkarki zagrały koncertowy mecz w Lidze Narodów. W czwartek biało-czerwone rozbiły mistrzynie Europy Włoszki 3:1 (21:25, 25:20, 25:14, 25:18).

Agnieszka Korneluk
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER/East News

Polki zaczęły mecz bezbłędnie, bez żadnch niedomówień na boisku. Po wyrównanym początku siatkarki z Italii wyszły na trzypunktowe prowadzenie 9:6. Włoszki radziły sobie z przyjęciem zagrywki, ale biało-czerwone nie dawały za wygraną. Polskie zawodniczki walczyły o każdą piłkę. W środkowej części seta udało nam się wyrównać po ataku Magdaleny Stysiak (16:16). Niestety pod koniec partii Polki miały kłopoty z przyjęciem zagrywki, przez co rywalki osiągnęły czteropunktowe prowadzenie (23:19) i ostatecznie wygrały pierwszą odsłonę do 21.

Podopieczne Stefano Lavariniego zaczęły drugą partię, nie dając odskoczyć Włoszkom. Po kilku akcjach Polki wyszły na trzypunktowe prowadzenie 7:4, po tym jak Squarcini zerwała atak, a następnie udanym blokiem popisały się Jurczyk i Stysiak. W kolejnych akcjach siatkarki z Italii popełniały sporo błędów, co wykorzystywały polskie zawodniczki, będąc skuteczne na kontratakach i popisując się kolejnymi blokami. W pewnym momencie Polki prowadziły 17:10 i nagle rywalki zaczęły odrabiać straty, zbliżając się na trzy punkty (21:17), ale biało-czerwone zdołały doprowadzić do wyrównania w całym spotkaniu, triumfując do 20.

Rewelacyjny mecz Polek z mistrzyniami Europy

Trzecią odsłonę Polki otworzyły znakomicie, prowadząc aż 8:1. Siatkarki z Italii nie potrafiły kończyć swoich ataków, co było wodą na młyn dla naszych zawodniczek, które fantastycznie czytały grę przeciwniczek. Wyborne granie prezentowała Stysiak, która wybierała wszystkie możliwe kierunki do ataku, wciskając piłkę z każdej strony. Dodatkowo Polki wymuszały na Włoszkach poszczególne zagrania, podwyższając prowadzenie na 21:9, gromiąc rywalki do 14.

W czwarty set lepiej weszły Włoszki, gdzie po asie serwisowym Bosio i zablokowaniu Martyny Łukasik prowadziły 6:3. Zawodniczki Lavariniego szybko nadrobiły część strat, utrzymując kontakt z Włoszkami, doprowadzając do remisu 9:9 po asie serwisowym Magdaleny Jurczyk. Po chwili Polki objęły prowadzenie po skutecznym ataku Magdy Stysiak, odskakując rywalką po kolejnych akcjach (14:10). Siatkarki z Półwyspu Apenińskiego kompletnie stanęły na parkiecie, a Polki z akcji na akcję coraz bardziej się nakręcały. W ataku błyszczała Stysiak, która czuła się niezwykle pewnie, dzięki czemu Polki prowadziły 18:13, a ostatecznie przypieczętowały wygraną 25:18, zwyciężając w całym meczu 3:1.

Polska - Włochy 3:1 (21:25, 25:20, 25:14, 25:18).

RadioZET.pl