Obserwuj w Google News

Kochanowski nie mógł powstrzymać śmiechu. "Trzeba przynieść prezenty"

1 min. czytania
27.10.2023 11:28
Zareaguj Reakcja

Jakub Kochanowski zaskoczył swoją zagrywką podczas meczu drugiej kolejki PlusLigi. Do niecodzinnego serwisu doszło w meczu Asseco Resovii Rzeszów ze Ślepskiem Malowa Suwałki. Na całą sytuację zareagowali komentatorzy.

Jakub Kochanowski
fot. Imago-Images/Emmefoto/Imago Sport and News/East News

Jakub Kochanowski po kapitalnym sezonie reprezentacyjnym wrócił do zmagań PlusLigi, gdzie razem z Asseco Resovią Rzeszów rozpoczął walkę o mistrzostwo Polski. W drugiej kolejce zmagań rzeszowianie zagrali na wyjeździe ze Ślepskiem Malow Suwałki. Już w pierwszym secie doszło do niecodziennej sytuacji.

Wszystko zaczęło się od wyniku 10:3 dla gości. Wówczas środkowy stanął do serwisu i po jego zagrywce piłka przeszła... pod siatką.

Niecodzienna zagrywka Kochanowskiego [WIDEO]

- nie schowasz się, widzieliśmy to - zaczął Jakub Bednaruk, który był współkomentatorem spotkania na antenie Polsatu Sport.

- Przypominam o starej siatkarskiej tradycji od dziesięcioleci, że za takie zagranie pod siatką trzeba przynieść do szatni coś... prezenty - dodał.

Ostatecznie Asseco Resovia Rzeszów wygrała z Suwałkami 3:0, notując pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie PluLigi. Dzięki temu podopieczni Giampaolo Medeia zajmują siódme miejsce i do prowadzącego Jastrzębskiego Węgla tracą trzy punkty.

Nie przegap