Obserwuj w Google News

Problemy z powrotem Jastrzębskiego Węgla. Część zespołu została na lotnisku

1 min. czytania
10.03.2023 15:40
Zareaguj Reakcja

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla po zwycięskim meczu z VfB Friedrichshafen w ćwierćfinale Ligi Mistrzów napotkali problemy z powrotem do domu. Powodem kłopotów był strajk ochrony lotniska w Monachium. W związku z protestami zawodnicy wicemistrzów Polski wrócą do Polski w dwóch turach.

Jastrzębski Węgiel
fot. MICHAL KLAG/REPORTER/East News

- Przed oraz w terminalu lotniska zaczęły tworzyć się gigantyczne kolejki. Pomimo tego ekipa przeszła odprawę, bagaże trafiły na pokład samolotu, ale tylko niektórzy zawodnicy zdążyli wejść do samolotu. Pozostałym zabrakło dwóch minut - poinformował rzecznik Jastrzębskiego Węgla Marcin Fejkiel.

Jastrzębski Węgiel zatrzymany przez strajk

W pierwszej grupie lecącej do Wrocławia znaleźli się Benjamin Toniutti, Stephen Boyer, Trevor Clevenot, Jakub Popiwczak, Tomasz Fornal, Eemi Tervaportti oraz Rafał Szymura.

Bilety pozostałych siatkarzy zostały przebukowane na wieczorny lot. Wszyscy członkowie ekipy zostaną w dwóch turach przewiezieni z wrocławskiego lotniska do Lubina klubowym autokarem, gdzie w sobotę zmierzą się z miejscowym Cuprumem w PlusLidze.

JW
fot. Jastrzębski Węgiel/Instagram screen
JW2
fot. Jastrzębski Węgiel/Instagram screen

RadioZET.pl/PAP - Piotr Girczys