Jest decyzja ws. rosyjskich i białoruskich klubów. Jednoznacznie
Władze Europejskiej Federacji Siatkówki (CEV) postanowiły utrzymać zakaz występów dla klubów z Rosji i Białorusi na arenie międzynarodowej. To oznacza, że tamtejsze zespoły nie będą rywalizować pod egidą CEV w sezonie 2023/24.

Przypomnijmy, że po rosyjskiej inwazji na Ukrainę władze CEV zawiesiły drużyny z tamtego kraju oraz z Białorusi, uniemożliwiając im występy w klubowych rozgrywkach międzynarodowych. Pod koniec maja zdecydowano się na przedłużenie wykluczenia tych drużyn na kolejny sezon.
CEV wydłuża zawieszenie dla klubów z Rosji i Białorusi
"Biorąc pod uwagę, że drużyny rosyjskie i białoruskie nie kwalifikują się do rejestracji w CEV European Cups 2024, zgodnie z decyzją podjętą przez zarząd CEV, która nadal obowiązuje, wolne miejsca w czwartej rundzie zostaną przydzielone z poszanowaniem zasług sportowych i awansując kolejne najlepiej sklasyfikowane federacje narodowe zgodnie z listą rankingową CEV European Cups 2024" - napisano.
W związku z tym otwiera się szansa dla zespołów z innych lig, które będą mogły zagrać w europejskich pucharach. W ramach Ligi Mistrzów taką możliwość otrzyma trzeci team z niemieckiej ligi, wicemistrzowie Czech oraz mistrz Portugalii. Natomiast w rywalizacji kobiet będzie to trzecia drużyna z Polski, czyli Grot Budowlani Łódź, a także mistrzynie Węgier i wicemistrzynie Ukrainy.
RadioZET.pl