Włosi są już pewni: Rosja straci siatkarskie mistrzostwa świata
FIVB odebrała Rosji prawo organizacji siatkarskich mistrzostw świata - informuje włoski portal volleyball.it. Światowa federacja wciąż nie wydała oficjalnego komunikatu w tej sprawie.

Mistrzowie świata, mistrzowie olimpijscy i wicemistrzowie Europy, czyli reprezentacje Polski, Francji i Słowenii solidarnie odmówiły gry w siatkarskich mistrzostwach świata, które w dniach 26 sierpnia - 11 września mają się odbyć w Rosji. Bojkot jest związany z wojną w Ukrainie, którą w czwartek wywołał Władimir Putin.
"W imieniu Polskiego Związku Piłki Siatkowej, środowiska Polskiej Siatkówki oświadczam, że wobec inwazji na Ukrainę nie widzimy obecnie możliwości rywalizacji sportowej z drużynami z Rosji i państw popierających agresję Kremla. Nasze stanowiska motywujemy względami moralnymi i troską o bezpieczeństwo polskich sportowców. Nie możemy pozostawać obojętni wobec bezprecedensowej agresji, której ofiarą pada dziś Ukraina" - pisał Sebastian Świderski w oświadczeniu PZPS.
Rosja nie zorganizuje MŚ
Jeszcze pięć dni temu FIVB zapewniała nas, że "ściśle współpracuje z Rosyjską Federacją Piłki Siatkowej i Komitetem Organizacyjnym Volleyball 2022 w ramach przygotowań do różnych imprez siatkówki i siatkówki plażowej, które mają się odbyć w kraju". W związku z eskalacją działań wojennych Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej miała jednak podjąć decyzję o odebraniu Rosji prawa do organizacji mistrzostw świata 2022.
" FIVB postanowiło odwołać mundial w Rosji. Nareszcie! W obliczu wielu zewnętrznych nacisków ze strony federacji i czołowych graczy, choć późno z czysto moralnego punktu widzenia, FIVB zrobiła krok we właściwym kierunku międzynarodowych sankcji" - napisano na włoskim portalu volleyball.it.
FIVB wciąż nie potwierdza tych informacji. Wcześniej federacja postanowiła odebrać Rosji miano organizatora meczów Ligi Narodów.
RadioZET.pl