Oceń
Martyna Grajber to jedna z czołowych polskich siatkarek. Poza umiejętnościami na parkiecie, bez wątpienia przyjmująca może pochwalić się talentem aktorskim. W środowy wieczór na profilu Grupy Azoty Chemika Police pojawiła się nietypowa reklama, zapowiadająca zbliżające się mecze Ligi Mistrzyń w Policach. Reprezentantka Polski miała okazję wcielić się w rolę pani profesor, która poprowadziła wykład dla studentów.
- Drodzy państwo, na pewno jesteście zaznajomieni z teorią o kocie Schroedingera. Kocie, który został zamknięty w pudełku i jednocześnie żyje, i nie żyje – zaczęła Grajber.
Martyna Grajber...panią profesor. Nietypowa zapowiedź Grupy Azoty Chemika Police
- Podobnie wygląda inna teoria jednego z wielkich umysłów XXI wieku. Paradoks 'Kodu Policera' polega na tym, że niby nie zobaczysz meczów Ligi Mistrzyń, ale jednocześnie je zobaczysz. Z jednej więc strony nie obejrzysz trzech spotkań Ligi Mistrzyń z wysokości trybun, ale zobaczysz je w telewizji, na kanapie – kontynuowała.
W dalszej części nagrania siatkarka usiadła na kanapie przed telewizorem z „czipsikami”. Jednak po chwili jak na prawdziwego sportowca przystało, zamieniła je na owoce. "Fajna zapowiedź, dobra robota", "Genialne", "To będzie szaleństwo!..." - komentowali kibice.
Turniej Ligi Mistrzyń w Policach odbędzie się w dniach 2-4 lutego. Polski zespół zmierzy się z Dynamem Kazań, Igor Gorgonzola Novarą i VK UP Ołomuniec.
RadioZET.pl
Oceń artykuł