Oceń
Martyna Grajber na co dzień występuje w ŁKS-ie Commercecon Łódź, z którym walczy o mistrzostwo Polski i w Pucharze CEV. W ostatnim czasie łódzkie "Wiewióry" awansowały do ćwierćfinału tych rozgrywek, eliminując CV Gran Canaria w 1/8 finału.
Grajber słynie z dystansu do siebie i sporego poczucia humoru. Była zawodniczka Grupy Azoty Chemika Police co jakiś czas zamieszcza na Instagramie zdjęcia ze swoimi minami, który rozbawi nawet największego ponuraka.
Przyjmująca w ostatnim czasie stoczyła nierówną "walkę" z praniem, po którym jej klubowy strój zafarbował na różowo. Jednak dziś nie będzie o tym, lecz o kolejnym poście, w którym siatkarka powróciła do czasów beztroskiego dzieciństwa.
Kolejny mem Martyny Grajber: Przy obecnej inflacji...
- Kiedy mama Twojej kumpeli nie pozwala Wam iść na podwórko obok,(to za ruchliwą ulicą), wiec obliczasz, ile przeżyjecie za 17,56 zł kiedy już uciekniecie i nie będziecie od niej zależne - napisała publikując nowe zdjęcie.
Pod postem Grajber pojawiło się mnóstwo komentarzy. W jednym z nich internauta zapytał się zawodniczki, ile jej wyszło i czy ucieczka zostanie zrealizowana.
- Przy obecnej inflacji wyszły 32 minuty i 16 sekund - odpisała przyjmująca ŁKS-u.
RadioZET.pl
Oceń artykuł