Oceń
Łukasz Teodorczyk w ostatnich miesiącach nie miał łatwego życia. Nie dość, że od lipca nie mógł znaleźć żadnego klubu, tak od jeszcze dłuższego czasu miał spore problemy ze zdrowiem. Piłkarz pierwsze kroki na murawie stawiał w juniorskiej drużynie Wkry Żuromin. W 2009 roku przeszedł do Polonii Warszawa, w której zadebiutował w seniorskiej ekipie w 2010 roku. Po czterech latach przeszedł do Lecha Poznań, gdzie w sezonie 2013/14 w 32 ligowych meczach strzelił 20 goli i zaliczył siedem asyst.
Dzięki wysokiej skuteczności Teodorczyk podpisał kontrakt z Dynamem Kijów. Mimo że głównie pełnił tam rolę rezerwowego, w 42 spotkaniach strzelił łącznie 16 bramek. Gra w tamtym okresie przełożyła się na powołanie do reprezentacji Polski. W sumie napastnik rozegrał 19 meczów z orzełkiem na piersi, zdobywając cztery gole.
Łukasz Teodorczyk zakończył karierę
Swoją świetną strzelecką formę potwierdził jeszcze w Anderlechtu Bruksela. W pierwszym sezonie w Belgii we wszystkich rozgrywkach trafiał do siatki 29 razy, z kolei w rozgrywkach 2017/18 strzelił 15 goli. Następnie trafił do Udinese, gdzie strzelił tylko jedną bramkę. W 2020 roku został wypożyczony do Charleroi, gdzie nie udało mu się wrócić do dobrej formy. W 2022 roku spędził jeszcze rok w Vicenzie w Serie B, ale od lipca nie mógł znaleźć klubu.
W 2018 roku Adam Nawałka powołał piłkarza do 23-osobowej kadry na MŚ w Rosji. Po czterech latach Teodorczyk postanowił zakończyć karierę w wieku 31 lat.
"Nadszedł dzień, o którym myślałem bardzo długo. Długo tez czekałem, żeby się z tym pogodzić i pewnie jeszcze trochę mi to zajmie (...). Próbowałem, walczyłem, jednak moje ciało nie współpracuje z głową, charakterem i nie chce dać 100%. Kiedy nie mogę dać z siebie wszystkiego to nie zaczynam, wiec muszę skończyć. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom, których spotkałem na swojej drodze. Piłka dała mi nowe życie - czytamy na Instagramie.
RadioZET.pl
Oceń artykuł