Obserwuj w Google News

Piękny wieczór w Neapolu! Juventus upokorzony na stadionie Maradony

2 min. czytania
13.01.2023 22:35
Zareaguj Reakcja

Napoli pokazało przepiękną twarz i ośmieszyło Juventus w hicie 18. kolejki Serie A. Podopieczni Luciano Spallettiego w piątek pokonali "Starą Damę" aż 5:1, odskakując od niej na 10 punktów w ligowej tabeli.

Napoli - Juventus
fot. ALBERTO PIZZOLI/AFP/East News

Mecz  Napoli Juventus, lidera z wiceliderem, był istotny dla obu ekip. Chociaż we włoskiej Serie A sezon nie doszedł jeszcze do półmetka, to już w połowie stycznia podopieczni Luciano Spallettiego mogli zrobić wielki krok w kierunku scudetto i odskoczyć od swojego, jak się wydaje, najgroźniejszego rywala na 10 punktów.

- Musimy zagrać z naszą najlepszą techniką i intensywnością. Będzie ciężko, ponieważ to bezpośrednie starcie z najlepszą drużyną Serie A. Takie mecze dobrze się gra, ale trzeba podejść do nich z wolą walki i entuzjazmem. Sama klasyfikacja pokazuje, że to oni są silniejsi, więc naturalne, że to oni są faworytami. Spalletti jest lepszy w trenowaniu i uczeniu, pokazuje to w Napoli, a wcześniej demonstrował to także w Romie i Interze. Jeszcze dwa miesiące temu nikt nie wierzył, że Juve może przed tym meczem być na drugiej pozycji - mówił Massimiliano Allegri na konferencji prasowej. Entuzjazmu i woli walki wystarczyło tylko na godzinę.

Redakcja poleca

Napoli - Juventus: wynik meczu Serie A

W pierwszych składach obu ekip znalazło się trzech reprezentantów Polski: Piotr Zieliński (Napoli) oraz Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik (Juventus). Bramkarz reprezentacji Polski notował serię 666 minut bez utraty gola i brakowało mu 49 minut, by pobić rekord ligi włoskiej - do tej pory Samir Handonović mógł pochwalić się najdłuższą passą w tym zakresie wśród zagranicznych bramkarzy. Już w 14 minucie stało się jasne, że Szczęsny tego osiągnięcia nie poprawi.

Właśnie wtedy Victor Osimhen dopadł do dobitki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 39. minucie na 2:0 podwyższył Kwicza Kwarackelia i kiedy wydawało się, że Juventus już się nie podniesie, gola kontaktowego zdobył Angel Di Maria po podaniu Arkadiusza Milika. Po przerwie na murawie istniała już tylko jedna drużyna.

Między 55. na 72. minutą gospodarze aż trzy razy pakowali piłkę do siatki Szczęsnego. Na listę strzelców wpisali się kolejno Amir Rrahmani, ponownie Osimhen oraz wprowadzony w przerwie z ławki EljifElmas. "Stara Dama" już od 70 minuty nie chciała grać w piłkę, czekając na końcowy gwizdek.

Dzięki zwycięstwu Napoli odskoczyło od Juventusu na 10 punktów. Co więcej, w 17 kolejkach "Stara Dama" straciła tylko siedem goli, w piątek ten dorobek niemal się podwoił.

Napoli - Juventus 5:1

Bramki: Victor Osimhen (14', 65'), Kwicza Kwarackelia (39'), Amir Rrahmani (55'), Eljif Elmas (72') - Angel Di Maria (42')

Składy

  • Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani, Kim Min-jae, Mario Rui (Mathias Olivera 70') - Andre Zambo Anguissa, Stanislav Lobotka, Piotr Zieliński (Tanguy Ndombele 79') - Matteo Politano (Eljif Elmas 46'), Kwicza Kwarackelia (Hirving Lozano 88'), Victor Osimhen (Giacomo Raspadori 79')
  • Juventus: Wojciech Szczęsny - Alex Sandro, Bremer, Danilo (Samuel Iling-Junior 73') - Filip Kostić, Adrien Rabiot (Matias Spoule 83'), Manuel Locatelli (Leandro Paredes 56'), Weston McKennie, Federico Chiesa - Angel Di Maria (Fabio Miretti 73'), Arkadiusz Milik (Moise Kean 56')

Zapis relacji z meczu Napoli - Juventus

RadioZET.pl