Dokonał historycznego wyczynu, a teraz odchodzi. Szok we Włoszech
Luciano Spalletti sięgnął z Napoli po mistrzostwo Włoch. Włoch zapowiedział jednak, że w przyszłym sezonie nie pozostanie na tym stanowisku. - Nie ma żadnego sposobu na to, abym zmienił zdanie - zapowiedział trener.
Napoli to jedno z największych zaskoczeń tego sezonu. Nawet najwierniejsi fani nie przypuszczali, że ich ekipa może wygrać mistrzostwo Włoch, a tymczasem "Azzurri" dokonali tego we wspaniałym stylu, zapewniając sobie tytuł na pięć kolejek przed końcem Serie A.
Jest decyzja w sprawie trenera Napoli
Niemała w tym zasługa Luciano Spallettiego, który oprócz sukcesu we Włoszech, doszedł z drużyną do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Jak się jednak okazuje, po tak wspaniałym sezonie Włoch zamierza... zrobić wakacje i odpocząć od pracy w zawodzie.
Od rozstaniu Spallettiego z Napoli mówiło się już jakiś czas. O decyzji szkoleniowca kilka dni temu poinformował właściciel Napoli, Aurelio De Laurentiis. Dodał również, że była to tylko i wyłącznie wola trenera.
Teraz słowa De Laurentiisa potwierdził sam zainteresowany. - Czasami jest tak, że rozstajecie się z powodu zbyt dużej miłości. Nie zostanę tutaj, odchodzę. Nie ma żadnego sposobu na to, abym zmienił zdanie - stwierdził Spalletti.
- Już kilka tygodni temu powiedziałem klubowi, że potrzebuję rocznej przerwy. Nie będę pracował w żadnym innym klubie, będę odpoczywał przez rok - ogłosił.
Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi 64-latka na tym stanowisku. Pewne jest natomiast, że klub spod Wezuwiusza czeka pracowite letnie okienko transferowe.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
