Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Cristiano Ronaldo został oskarżony przez Kathryn Mayorgę o rzekomy gwałt, do którego miało dojść w 2009 roku, kiedy aktualny piłkarz Juventusu był na wakacjach w Las Vegas. Kobieta ujawniła, że Portugalczyk miał ją zgwałcić w hotelu Palms Place. Cała sytuacja wyszła na jaw w 2017 roku po publikacji niemieckiego magazynu „Der Spiegel”, który zaprezentował dokumenty wykradzione przez hakerów z „Football Leaks”.
Cristiano Ronaldo odniósł się do oskarżeń o gwałt
W zeszłym tygodniu prokurator przyznał, że nowe śledztwo nie przyniosło dowodów obarczających zawodnika. Wobec tego Ronaldo nie zostanie oskarżony o gwałt. W związku z tym prawnicy mistrza Europy podjęli decyzję o złożeniu wniosku o umorzenie sprawy lub utajenia procesu.
Niemniej jednak sędzia uznał, że zarzuty kobiety i tak dostały się do mediów, dlatego odrzucił prośbę. Nie jest to jedyna sprawa, jaka toczy się przeciwko Cristiano Ronaldo. Kathryn Mayorga oskarżyła piłkarza także o to, że on lub ktoś z jego otoczenia opublikował informację o ich ugodzie zawartej dziesięć lat temu. Wówczas Ronaldo miał zapłacić kobiecie 375 tys. dolarów za milczenie.
RadioZET.pl/sport.pl/MW
Oceń artykuł