Problemy Polaka z rosyjskim klubem. Feyenoord liczy na pomoc FIFA
Feyenoord Rotterdam nie ma łatwego życia z Dynamem Moskwa. Rosyjski klub robi co może, aby utrudnić życie polskiemu piłkarzowi, blokując Holendrom całkowity wykup 23-latka. "Wykupienie zawodnika i tym samym robienie interesów z rosyjskimi klubami jest w zasadzie niemożliwe, przynajmniej w normalny sposób" - piszą dziennikarze gazety "Algemeen Dagblad".

Sebastian Szymański, podobnie jak inni grający w Rosji sportowcy zaraz po agresji tego kraju na Ukrainę skorzystali z przepisu FIFA i opuścili kraj, przechodząc do zagranicznych klubów na zasadzie wypożyczenia. 23-letni reprezentant Polski postawił na Feyenoord, w którym gra od lipca zeszłego roku. W tym sezonie pomocnik radzi sobie świetnie, o czym świadczy występ w 25 spośród 30 wszystkich meczów w tym sezonie rozgrywanych w Eredivisie, w których zdobył dziewięć bramek i zanotował cztery asysty.
Nic dziwnego, że klub z Rotterdamu zamierza wykupić Polaka. Umowa zawodnika wygasa w czerwcu tego roku. Jeżeli transfer nie zostanie dopięty na ostatni guzik, piłkarz wróci do Rosji. Jednak mimo chęci władz Feyenoordu negocjacje z Rosjanami idą jak po grudzie, a dalsza przyszłość kadrowicza stanęła pod znakiem zapytania.
"Sebastian Szymański jest związany kontraktem z Dynamem Moskwa. Polak chciałby zostać w Rotterdamie, Feyenoord też tego chce. Ale wykupienie zawodnika i tym samym robienie interesów z rosyjskimi klubami jest w zasadzie niemożliwe, przynajmniej w normalny sposób" - czytamy na łamach dziennika "Algemeen Dagblad".
Sebastian Szymański chce zostać w Feyenoordzie
Dziennikarze zwracają uwagę, że holenderski klub musi czekać na ruch FIFA, tłumacząc, że kolejna możliwość zawieszenia umowy z Dynamem Moskwa może dojść do skutku dopiero po "rozporządzeniu federacji". "To może pomóc Feyenoordowi i Szymańskiemu. Chociaż inne kluby też mogą nagle włączyć się do gry" - dodano w artykule.
Wcześniej w wywiadzie dla "Faktu" agent Szymańskiego Mariusz Piekarski przekonywał, że 23-latek bez wątpienia nie wróci do drużyny z Moskwy. Jak sam zaznaczył przyszłość pomocnika ma rozstrzygnąć się na przełomie maja i czerwca.
RadioZET.pl