Przerażające nagranie żony znanego piłkarza. Znęcał się nad nią przez sześć lat

Większość swojej kariery Welliton spędził w Spartaku Moskwa, do którego trafił w lipcu 2007 roku. W lidze rosyjskiej dwukrotnie został zresztą królem strzelców kolejno w sezonach 2008/2009 i 2009/2010. W międzyczasie był wypożyczany m.in. do Celty Vigo czy rodzimego Sao Paulo FC, a po wyjeździe ze stołecznego Spartaka grał jeszcze w Turcji czy Arabii Saudyjskiej, ale nie odnosił tam większych sukcesów. Karierę zakończył niedawno, bowiem w styczniu bieżącego roku.

Brazylijczyk przez wiele lat był bohaterem różnych skandali. Kilka dni temu na jaw wyszedł kolejny: jego była żona, Rafaela do Reis Carvalho, oskarżyła piłkarza o maltretowanie psychiczne i fizyczne. Jak poinformowała w mediach społecznościowych, zawodnik miał znęcać się nad nią przez sześć lat. "Musiałam znosić wszelkiego rodzaju ataki, zarówno te fizyczne, jak i psychiczne. Padłam ofiarą takich ataków, jakie człowiek może sobie tylko wyobrazić. Znęcał się nade mną i bił mnie" - napisała Carvalho we wzruszającym poście na Instagramie.

Zobacz także

Szantażował i gwałcił swoje podopieczne. Trener-pedofil nareszcie ukarany

Gwiazdor PSG oskarżony o gwałt. Prokuratura wszczęła śledztwo

Welliton znęcał się nad żoną. Przerażające wideo

Kobieta opublikowała również nagranie, na którym pokazała skutki fizycznego znęcania się nad nią Wellitona. Na wideo widać jej posiniaczoną twarz, nogi oraz ręce, wyrwane włosy czy całkowicie zniszczone telefony. Carvalho udostępniła również zrzuty ekranu z wulgarnymi wiadomościami, jakie przesyłał jej Brazylijczyk.

Kobieta oznajmiła we wpisie, że przyznaje się do tych wszystkich okrucieństw, jakich doświadczała, wyłącznie ze względu na inne kobiety, które są ofiarami przemocy domowej. - Tyle kobiet woła o pomoc. W związku z tym postanowiłam wrzucić tutaj trochę zdjęć z tego, co doświadczyłam. To nie jest dla mnie łatwe, ale to historia zwycięstwa! Do wszystkich kobiet, które przechodzą przez to samo, co ja - czujcie się przytulone przeze mnie! Przysięgam, chciałabym mieć możliwość gościć każdą z Was. Nie zamykajcie się w sobie i walczcie o swoją przyszłość" - zakończyła.

Reakcja internautów była jednoznaczna. "Nie mogę w to uwierzyć. Ten facet powinien trafić za kratki. I to jak najprędzej", "Niech sprawiedliwości stanie się zadość", "Jesteśmy z Tobą" - to tylko niektóre z wiadomości, które pisali w komentarzach obserwujący Carvalho. Sama kobieta nie poinformowała jednak we wpisie, że zamierza udowodnić winy swojego byłego męża na drodze prawnej. Być może wkrótce dowiemy się od niej na ten temat coś więcej.

RadioZET.pl/Instagram/rafaela.drc