To może być koniec jego kariery. Szokujące zeznania byłej partnerki gwiazdy piłki
Szokujące informacje przekazał we wtorek wieczorem ESPN. Jak poinformowała amerykańska stacja, skrzydłowy Manchesteru United Brazylijczyk Antony miał rzekomo znęcać się nad swoją byłą partnerką oraz grozić jej śmiercią. W poniedziałek kobieta zdecydowała się złożyć zeznania na policję.
Sezon 2022/2023 w Premier League dobiegł końca, ale do mediów nie przestają napływać nowe informacje dotyczące piłkarzy czołowych klubów. Do takich z pewnością należy Manchester United, który ostatecznie zajął trzecie miejsce w tabeli i zakwalifikował się do Ligi Mistrzów. Ostatnie dni nie należą jednak do udanych dla "Czerwonych Diabłów". W sobotę przegrali finał Pucharu Anglii z Manchesterem City 1:2, a teraz duże kłopoty ma kluczowy piłkarz drużyny.
Mowa o Brazylijczyku Antonym. Jeszcze kilka dni temu światowe media obiegła informacja, że skrzydłowy "The Red Devils" nabawił się poważnej kontuzji w starciu z Trevohem Chalobahem w ligowym meczu z Chelsea (4:1) i opuścił boisko na noszach. To jednak nie koniec złych wiadomości ws. 23-latka.
Szokujące zeznania byłej partnerki Antony'ego
Jak poinformował we wtorek ESPN, była partnerka Antony'ego, Gabriela Cavallin, złożyła w poniedziałek zeznania, które mocno obciążają piłkarza. Kobieta wyznała, że Brazylijczyk miał rzekomo czterokrotnie dopuścić się wobec niej przemocy, a następnie grozić jej śmiercią. Pierwszy taki incydent miał mieć miejsce w lipcu ubiegłego roku podczas jednej z imprez w Sao Paolo, gdzie Cavallin zdecydowała się zerwać z piłkarzem, po czym ten z pomocą ochroniarzy siłą "usunął" ją z imprezy. Była wtedy w siedemnastym tygodniu ciąży, a niedługo po tych wydarzeniach okazało się, że straciła dziecko.
Ostatecznie para wznowiła związek, a kobieta przeprowadziła się z zawodnikiem United do Manchesteru. Po raz kolejny Antony miał zaatakować ją w lutym tego roku, a powodem miała być zazdrość. Niedługo później Brazylijczyk miał zranić Cavallin szkłem z rozbitej wcześniej szklanki, a następnie połamać jej telefon komórkowy. Zdjęcia blizn zostały dołączone do policyjnego raportu.
Kobieta zeznała również, że w sobotę 20 maja piłkarz dzwonił do niej i groził jej, że jeśli ją z kimś spotka, to ją zabije. Kobieta doniosła o tych zdarzeniach na policję, ponieważ, jak wyjawiła, bała się, że skrzydłowy "Czerwonych Diabłów" może być w posiadaniu broni palnej. W raporcie policyjnym zawarto również informację, że Brazylijczyk nie mógł pogodzić się z rozstaniem, dlatego groził Cavallin, że jeśli do niego nie wróci, to popełni samobójstwo. Na ten moment para nie miała ze sobą kontaktu od 28 maja, a kobieta przebywa pod ochroną.
RadioZET.pl/ESPN
Tu się dzieje
