COVID-19 torpeduje Premier League. "Wiemy, że to rozczaruje kibiców, ale..."
Mecze Liverpoolu z Leeds United Mateusza Klicha oraz Wolverhamptonu Wanderers z Watfordem, zaplanowane na niedzielę 26 grudnia, zostały przełożone ze względu na liczne przypadki infekcji COVID-19 - ogłosiła w czwartek Premier League. "Zdajemy sobie sprawę, że decyzja o przełożeniu tych dwóch spotkań jest rozczarowująca dla kibiców" - napisały władze angielskiej ekstraklasy.

Jak poinformowały władze Premier League, prośby o rozegranie meczów Liverpool FC - Leeds United i Wolverhampton Wanderers - Watford FC w innym terminie złożyły ekipy gości.
"Premier League zdaje sobie sprawę, że decyzja o przełożeniu tych dwóch spotkań jest rozczarowująca dla kibiców. Ich frustracja w tym szczególnym czasie jest zrozumiała. Niestety, decyzje o zmianie terminu muszą czasem zapadać w ostatniej chwili, bo bezpieczeństwo jest priorytetem" - napisano w oficjalnym komunikacie.
Mecze Liverpool - Leeds i Wolves - Watford przełożone
Z powodu ogniska COVID-19 Watford pauzował już w dwóch poprzednich kolejkach - nie zagrał ani z Burnley 15 grudnia, ani z Crystal Palace sześć dni później. Klub z Leeds nie miał dotychczas takich problemów, ale obecnie dysponuje zbyt małą liczbą piłkarzy, a do tego jego centrum treningowe zostało zamknięte.
Leeds poinformował na swojej stronie internetowej, że pozytywne wyniki testów na COVID-19 miało w czwartek pięciu kolejnych piłkarzy i członków sztabu. Nie podano jednak żadnych nazwisk ani całkowitej liczby zakażonych. Poza nimi spora grupa zawodników nie jest gotowa do gry z powodu kontuzji i innych kłopotów ze zdrowiem.
COVID-19 torpeduje Premier League
Rozgrywanie spotkań 26 grudnia, w tzw. boxing day, to wieloletnia tradycja w Anglii. Na ten dzień w tym roku zaplanowano dziewięć spotkań, a to ostatnie, pomiędzy Newcastle United a Manchesterem United, ma odbyć się w poniedziałek.
Po 18 kolejkach na czele tabeli jest broniący tytułu Manchester City, który ma trzy punkty przewagi nad Liverpoolem. Trzecie miejsce zajmuje Chelsea FC, która do lidera traci sześć "oczek".
RadioZET.pl/PAP