Oceń
- Gianluca Di Marzio potwierdził: Leicester City chce pozyskać Adama Buksę
- Kiedy Adam Buksa będzie mógł opuścić New England Revolution?
Adam Buksa jest gwiazdą swojego klubu, New England Revolution. Tylko w tym sezonie MLS rozegrał dla amerykańskiego zespołu 30 meczów, w których zdobył 16 bramek i zaliczył trzy asysty. Lepszy od Polaka jest tylko Norweg Ola Kamara z DC United, który zdobył 17 goli.
Dzięki dobrej formie i kontuzjom innych polskich napastników Buksa stał się także ważną postacią w reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa dał 25-latkowi aż pięć szans na zaprezentowanie się w biało-czerwonych barwach, a ten odpłacił Portugalczykowi pięcioma trafieniami. Nawet jeśli cztery z nich wbił San Marino, to wciąż osiągnął bardzo imponujący wynik.
Gianluca Di Marzio potwierdził: Leicester City chce pozyskać Adama Buksę
Świetna dyspozycja napastnika zainteresowała nie tylko Sousę, ale i uznane zagraniczne kluby. Już wcześniej informowano o tym, że Buksę intensywnie obserwują wysłannicy m.in. niemieckiego Augsburga czy francuskiego AS Monaco.
Jak się okazało, zainteresowany pozyskaniem Polaka jest jeszcze większy klub. Gianluca Di Marzio zdradził, że atakującym poważnie interesuje się niedawny mistrz Anglii - Leicester City. Skauci tego zespołu mają obserwować piłkarza już od jakiegoś czasu. Słynny włoski ekspert transferowy jest przekonany, że do transferu dojdzie w już najbliższej przyszłości.
- Kolejnym Waszym zawodnikiem, który otrzyma okazję zaistnienia w silnej lidze w Europie, będzie Adam Buksa. Wiem, że Paulo Sousa bardzo go ceni i wiem, że bardzo ceni go również Leicester City. Prawdopodobnie w najbliższej przyszłości będzie kolejnym reprezentantem waszego kraju w Premier League - powiedział Di Marzio na łamach "Przeglądu Sportowego".
Kiedy Adam Buksa będzie mógł opuścić New England Revolution?
Jak dodał, do zmiany klubu przez Buksę może dojść już nawet w zimowym okienku transferowym. Wówczas sezon MLS zostanie zakończony i będzie to najdogodniejszy moment dla New England Revolution do ewentualnej sprzedaży napastnika.
RadioZET.pl/Przegląd Sportowy
Oceń artykuł