,

Niemcy podzielili los polskich piłkarzy. Pierwsza taka sytuacja od 69 lat

29.03.2023 07:27

Niemcy przegrały z Belgią 2:3 (1:2) w towarzyskim meczu w Kolonii. Zespół Hansiego Flicka podobnie jak biało-czerwoni w starciu z Czechami zostali sparaliżowani przez rywali, którzy w przeciągu trzech minut zdobyli dwie bramki. Warto dodać, że porażka z Czerwonymi Diabłami zdarzyła się im pierwszy raz od 69 lat.

Joshua Kimmich
fot. PAP/EPA

Belgowie zanotowali kapitalny początek meczu. Już w 6. minucie wynik spotkania otworzył Yannick Carrasco, a 180 sekund później do siatki trafił Romelu Lukaku. Przy obu trafieniach asystę zanotował Kevin De Bruyne. Gracze gospodarzy byli kompletnie sparaliżowani, całkowicie oddając inicjatywę Czerwonym Diabłom.

W 19. minucie Belgowie byli bliscy podwyższenia prowadzenia, ale w akcji sam na sam z Marciem-Andre Ter Stegenem nie wykorzystał Dodi Lukebakio. Niemcy długo zbierali się z wyprowadzeniem pierwszego ataku, do którego doszło na kilka minut przed przerwą, ale Marius Wolf uderzył w sam środek bramki, gdzie znajdował się Koen Casteels.

Wygrana Belgii w towarzyskim starciu z Niemcami

W 44. minucie sędzia podyktował jedenastkę dla naszych zachodnich sąsiadów, po tym jak Lukaku przypadkiem zagrał piłkę ręką. Karnego na bramkę kontaktową zamienił Niclas Fuellkrug. Po zmianie stron podopieczni Hansiego Flicka zaczęli odważniej atakować, ale pod koniec meczu do głosu doszli Belgowie. W 78. minucie trzeciego gola dla swojego zespołu zdobył De Bruyne. Dziewięć minut później Casteelsa pokonał Serge Gnabry, dając Niemcom resztki nadziei na doprowadzenie do remisu, ale ostatecznie starcie zakończyło się rezultatem 3:2 dla Czerwonych Diabłów.

Niemcy - Belgia 2:3 (1:2).

Bramki: dla Niemiec - Niclas Fuellkrug (44-karny), Serge Gnabry (87); dla Belgii - Yannick Carrasco (6), Romelu Lukaku (9), Kevin De Bruyne (78).

RadioZET.pl

Logo radiozet Dzieje się