Oceń
O współpracy na linii Santos - Mielcarski mówi się już od dłuższego czasu. 51-latek bardzo dobrze zna realia polskiego futbolu, a poza tym biegle włada językiem portugalskim. W latach 1995-1999 grał w barwach FC Porto. Na swoim koncie ma 10 występów w reprezentacji. Ponadto jako piłkarz miał już okazję pracować z Santosem.
"Negocjacje PZPN z Grzegorzem Mielcarskim są na ostatniej prostej. Porozumienie jest blisko, więc szansa na to, że 51-latek jednak dołączy do sztabu Fernando Santosa, jest duża. Piłka - jak słyszę - jest po stronie "Mielcara", który raczej... nie spudłuje" - przekazał Staszewski na Twitterze.
Reprezentacja Polski. Grzegorz Mielcarski w sztabie Fernando Santosa
Zatrudnienie Mielcarskiego jest przede wszystkim inicjatywą samego Santosa. Były selekcjoner reprezentacji Portugalii chciał też współpracować z Łukaszem Piszczkiem, ale ten odrzucił propozycję.
Na ten moment nie wiemy jeszcze, jaką formalnie funkcję pełnić będzie Mielcarski, o ile oczywiście ostatecznie podpisze kontrakt z PZPN. Oficjalne ogłoszenie decyzji spodziewane jest w tym lub kolejnym tygodniu.
Reprezentacja Polski pierwsze spotkanie pod wodzą Santosa rozegra już 24 marca. Wtedy zagra na wyjeździe z Czechami w ramach 1. kolejki eliminacji Euro 2024.
RadioZET.pl/Interia
Oceń artykuł