Zmarnowana szansa Lewandowskiego, Polacy pozostają w grze w Katarze

Reprezentacja Polski meczem z Meksykiem zainaugurowała swój udział na mistrzostwach świata w Katarze. Już w 5. minucie nasi rywale byli blisko zdobycia gola. Po błędzie Jakuba Kiwiora Lozano dośrodkował na pole karne, ale na nasze szczęście w piłkę nie trafił Alex Vega. Mimo wszystko biało-czerwoni grali dość wysoko, a samym zawodnikom z Ameryki Południowej brakowało tempa i płynności.

Jednak z kolejnymi minutami widoczna była przewaga podopiecznych Gerarda Moreno. W 27. minucie piłkarze El Tri mieli bardzo groźną sytuację, gdy po wrzutce w szesnastkę Vega główkował, posyłając piłkę minimalnie obok bramki Wojciecha Szczęsnego.

Kilka sekund później polski bramkarz popisał się fantastyczną interwencją, zatrzymując wpadającego w pole karne Jesusa Gallardo, który dodatkowo zagrywał ręką. Poza golkiperem Juventusu bardzo dobrze w obronie wyglądał Bartosz Bereszyński. Z kolei w ofensywie kompletnie nas brakowało. Każde wyjście do ataku kończyło się brakiem koncepcji zagrożenia bramce Meksyku.

Remis Polaków z Meksykiem, Lewandowski nie strzelił karnego

Początek drugiej połowy był nieco bardziej spokojny. W 54. minucie doszło do zamieszania w polu karnym Meksyku, gdzie Robert Lewandowski padł na murawę po starciu z Hectorem Moreno. Sędzia z początku nie użył gwizdka, ale sytuacja była analizowana przez VAR. Arbiter Chris Beath w końcu sam musiał podejść do monitora i swoim okiem spojrzeć na akcję w szesnastce naszych rywali. Finalnie sędzia podyktował jedenastkę dla biało-czerwonych.

Zobacz także

Tabela "polskiej" grupy MŚ 2022. Na którym miejscu biało-czerwoni?

Dobra interwencja Szczęsnego w kluczowym momencie! Groźny strzał Martina

Do piłki podszedł Lewandowski, ale... przegrał pojedynek z Guillermo Ochoą, który wyczuł intencje napastnika Barcelony i obronił płaski strzał 34-latka. W 64. minucie Meksykanie poważnie zagrozili naszej bramce, ale kapitalnym refleksem popisał się Szczęsny, który obronił główkę Martina.

Polacy mieli jeszcze okazję pod koniec spotkania, ale strzał głową Grzegorza Krychowiaka został zablokowany. Ostatecznie reprezentacja Polski zremisowała w swoim pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Katarze 0:0 z Meksykiem.

W sobotę 26 listopada kadra Czesława Michniewicza zmierzy się z Argentyną, która sensacyjnie przegrała z Arabią Saudyjską 1:2.

Polska - Meksyk 0:0.

RadioZET.pl