Oceń
Bounou udzielał pomeczowego wywiadu. W trakcie rozmowy jego syn uważnie zaczął spoglądać w stronę mikrofonu. Po kilku chwilach zdecydował się go ugryźć! Nie poczuł smaku lodów, ale mimo to nie poddawał się i przy kolejnej okazji próbował dalej.
Reprezentacja Maroka wielką rewelacją mundialu w Katarze
Bounou i jego Maroko są największą niespodzianką mistrzostw świata 2022. Afrykański zespół najpierw wywalczył pierwsze miejsce w grupie, wyprzedzając takie potęgi jak Belgia czy Chorwacja. Potem w 1/8 finału okazał się lepszy od Hiszpanii, a w 1/4 finału od Portugalii. Zatrzymała go dopiero reprezentacja Francji, wygrywając w półfinale 2:0. Teraz Maroko zagra o trzecie miejsce z Chorwacją. Spotkanie to zaplanowano na sobotę.
Wielką rolę w sukcesie Maroka odegrał właśnie Bounou. Jego drużyna w drodze do półfinału straciła tylko jednego gola i to samobójczego. Bramkarz Sevilli czyste konto notował aż w czterech meczach. Nie dał się też pokonać w konkursie rzutów karnym z Hiszpanią.
W wielkim finale katarskiego mundialu rywalem Francji będzie Argentyna. Mecz zapowiadany jest jako starcie dwóch najlepszych zawodników turnieju - Lionela Messiego i Kyliana Mbappe. Obaj walczą też o tytuł króla strzelców. W tej chwili mają na koncie po pięć goli. Dla Francji to drugi występ w finale mundialu z rzędu. Cztery lata temu w Rosji Trójkolorowi sięgnęli po tytuł, pokonując w finale Chorwatów.
RadioZET.pl
Oceń artykuł