Oceń
- Ci, co nie grali dobrze w defensywie, siedzą już w domach i oglądają mundial w telewizji, więc to żaden zarzut w stosunku do nas. Obraliśmy taką strategię na wyjście z grupy. Awansowaliśmy i teraz chcemy zagrać inaczej. Taki mamy plan, ale zobaczymy, co wydarzy się na boisku - mówił Czesław Michniewicz na sobotniej konferencji prasowej przed starciem Polska - Francja. Czy to oznacza, że selekcjoner biało-czerwonych spełni marzenie kibiców i na boisku zobaczymy piłkarzy, którzy nie tylko się bronią, ale i wypracują klarowne sytuacje bramkowe?
Obok trenera na pytania dziennikarzy odpowiadał Arkadiusz Milik. Być może zawodnik Juventusu rozpocznie mecz w wyjściowym składzie przeciwko aktualnym mistrzom świata. Niemniej jednak podczas konferencji humor dopisywał napastnikowi. - Musimy kupić naszym obrońcom skutery - odpowiedział na pytanie o to, jak zatrzymać Kyliana Mbappe.
Polska - Francja: Jakim składem zagrają biało-czerwoni?
Jedno jest pewne - między słupkami nie zabraknie Wojciecha Szczęsnego, który wydaje się rozkręcać z meczu na mecz, udowadniając mistrzowską formę. Niemniej jednak pierwsza zmiana może nastąpić w defensywie, ale nie musi. Od początku mundialu z urazem gra Bartosz Bereszyński. Gracz Sampdorii pod koniec spotkania z Argentyną sam poprosił o zmianę. Rzecznik reprezentacji Polski zapewniał, że 30-latek będzie gotowy na pojedynek z Trójkolorowymi i sam zainteresowany, który również prezentuje kapitalną dyspozycję będzie chciał wystąpić od pierwszej minuty.
Polska - Francja: MŚ Katar 2022. Transmisja TV online. Gdzie obejrzeć?
Znak zapytania pojawia się przy Jakubie Kiwiorze, który w meczu z Argentyną popełnił prosty błąd, narażając nasz zespół na utratę trzeciego gola. Mimo to raczej jedna pomyłka nie spowoduje drastycznych zmian personalnych u Czesława Michniewicza. Wobec tego Kiwior, czy choćby Kamil Glik, czy Matty Cash nie rozpoczną spotkania na ławce rezerwowych.
Skład na Polska - Francja: Na kogo postawi Michniewcz?
Poza zatrzymaniem Mbappe biało-czerwoni będą musieli odpierać szturmy Ousmane'a Dembele czy Antoine'a Griezmanna. W związku z tym nasza drużyna będzie potrzebować zawodników wyróżniających się szybkością.
- Zdaję sobie sprawę, że Francuzi będą dyktować w niedzielę warunki. Oni grają bardzo wysoko. Jeżeli atakują, to ich środkowi obrońcy są 30-35 metrów od bramki przeciwnika. Trudno wyjść spod ich pressingu, ale niektórym zespołom to się udawało. Dania strzeliła im gola po stałym fragmencie gry, a Australia po bardzo ładnej akcji, z wykorzystaniem bocznego sektora boiska. To jest wskazówka dla nas. Ale żeby wykorzystać potencjał napastników, musimy podprowadzić ich w tę strefę, z której zdobywa się bramki. Wiadomo, że z własnej połowy raczej nie strzeli się gola - podkreślał Michniewicz.
Mecz z Arabią Saudyjską pokazał, że Polaków stać na wypracowanie składnych akcji ofensywnych. O ile Franciszek Smuda przed meczem z Rosją na Euro 2012 mówił "Rosja to nie Brazylia", możemy odpowiedzieć tym samym "Francja, to nie Arabia", ale mając w składzie zawodników z Barcelony, Juventusu, czy Napoli można pokazać dużo więcej.
Polska - Francja: Przewidywany skład
Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Piotr Zieliński, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Przemysław Frankowski - Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski.
Polska - Francja na żywo na sport.radiozet.pl. Początek meczu o godzinie 16:00.
RadioZET.pl
Oceń artykuł